środa, 13 sierpnia 2014

Nowy rozkład jazdy

Od 1 września wchodzi zmiana w rozkładzie jazdy pociągów. Rozkład będzie obowiązywał do 11 października. Zmiany są kosmetyczne. Na razie nie ma wzmianki o zamknięciu torów do Warszawy. Małkinia - Warszawa




10 komentarzy:

  1. Panie radny to się nie podaje w zmianie rozkładu bo to kto inny tworzy. Według mnie to ten termin to mega nie fortunny. Zamknięcie powinno być jak już miało być po roku szkolnym i wtedy ludzi by wiedzieli na co się nastawić.

    Ja coś dalej odnoszę wrażenie, że firma szuka okazji do ucieczki z kontraktu. Nie wiem czy jest strona kontraktu, gdzie by podawali info ile % już zrobili.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cały problem, że nigdzie nie ma harmonogramu prac. Radni powiatowi wystąpili z pismem, aby nie zamykać obu torów jednocześnie. Zamknięcie całkowicie trasy choćby Sadowne-Tłuszcz, to masakra dla podróżujących.

      Usuń
    2. Mógłby Pan zamieścić treść tego wystąpienia radnych powiatowych?

      Usuń
    3. Jak mi radny Andrzej Sadowski prześle, to zamieszczę

      Usuń
    4. Jak to nie ściema tylko na prawdę zrobi się skok w pracy to dobry pomysł. Tylko potrzeba dobrze zorganizować dojazd. Ciekawe czy taki pomysł by przeszedł, żeby dowozić ludzi na tej lini do Małkini - a tu zrobić bazę autokarową i dalej do warszawy bez przystanków prosto na Wileniak lub DW Wschodni, a dla ludzi z drugiego końca zrobić dowóz też do Małkini jak radnego Kucharka.

      Usuń
    5. Gdyby był bezpośredni dojazd to tak, ale jak przyjdzie dojeżdżać 2 godziny do Tłuszcza a potem godzinę do Warszawy i z powrotem, to tragedia. 7 godzin w podróży, 8 w pracy. Na 22 jeżdżę o 17:40, kończę pracę o 6 a w domu jestem o 9:40, ale tylko na noc. Na pozostałe zmiany jest nieźle, bo tylko 5,5 godziny dojazdu

      Usuń
    6. Ja tu widzę już za pasem wrzesień, a tu powinna być decyzja jak tak i rozmowy jak zrobić komunikacje, a nie potem nagle na szybko. Ciekawe ile potrzeba będzie autobusów, żeby zastapić pociągi.

      Usuń
  2. Małkinia i Łochów mają już dojazdy bezpośrednie, jeżeli zajdzie potrzeba dołożą więcej.
    Co zatem z pozostałymi przystankami,każde rozwiązanie jest złe.
    Spora część ludzi pracuje na tzw; dłuższym dniu, nie tylko 8 godz.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Podejrzewam, że nie da się zrobić takiego cyklu jaki był w PKP bo to nie realne ale 3 cykle powiedzmy 2 poranne potem popołudniowy i wieczorny, a w drugą stronę to 1 rano 2 po południu i jeden wieczorem. Oni mają dane po biletach kiedy ludzi najwięcej jedzie.

      Usuń
  3. Pewnie nie zamkną tej linii. Znając życie lokalni watażkowie dostaną przed wyborami takie bólu d... włącznie z marszałkiem że nie podejmą takiej decyzji. Ciekawe co na to by powiedział Korwin? Że rusza lokalni przewoźnicy, wyjadą busy, autobusy, samochody prywatne i dowiozą wszystkich do pracy i zarobią na tym. Zamiast stać w polu na remontowanym torowisku będą stać w Markach.

    OdpowiedzUsuń