czwartek, 24 stycznia 2013

XXIII zwyczajna sesja Rady Gminy Małkinia Górna

W dniu 24 stycznia 2013 r. (czwartek) o godz. 11.00 w Gminnym Ośrodku Kultury i Sportu w Małkini Górnej przy ul. Przedszkolnej 3, odbyła się XXIII zwyczajna sesja Rady Gminy Małkinia Górna z następującym porządkiem obrad:

  1. Otwarcie sesji, stwierdzenie prawomocności obrad oraz przyjęcie protokołów z dwóch poprzednich sesji. Obecnych było 15 z 15 radnych. Wójt nie był obecny, obowiązki pełnił zastępcą.
  2. Informacja o działalności Wójta Gminy w okresie między sesjami.
    1. Złożono wniosek do LGD ,,Zielone Sioło" na wykonanie ścieżki historyczno- edukacyjnej w gminie.
    2. Podpisano umowę z Urzędem Marszałkowskim na dofinansowanie przebudowy i remontu świetlicy w Kiełczewie.
    3. Sporządzono kalkulację kosztów bieżącego remontu w Ośrodku Zdrowia w Małkini.
    4. Podpisano umowę z Multimedia Polska na łącze 20Mbps/20Mbps w Urzędzie Gminy.
    5. Zbyto działkę niezabudowaną w Zawistach Nadbużnych.
  3. Interpelacje i zapytania radnych dotyczyły kosztu bieżącej naprawy w Ośrodku Zdrowia w Małkini, odśnieżania dróg. Zaproponowano także pokrycie siecią Wifi szkoły SP2. Zapytałem o przetargi do ustawy śmieciowej i remontu świetlicy w Kiełczewie.
  4. Po długiej dyskusji podjęto uchwałę (stosunkiem głosów 6 za 5 przeciw, 4 wstrzymujące się) w sprawie zamiaru likwidacji Szkoły Podstawowej w Kańkowie. Od września 2013 będą klasy 0-3
  5. Odrzucono uchwałę (stosunkiem głosów 2 za, 11 przeciw i 2 wstrzymujący się)  w sprawie zamiaru likwidacji Szkoły Podstawowej w Orle. 
  6. Odrzucono uchwałę (stosunkiem głosów 0 za 10 przeciw, 5 wstrzymujących się) w sprawie zamiaru likwidacji Szkoły Podstawowej im. ks. Jana Twardowskiego w Glinie.
  7. Odpowiedzi na interpelacje i zapytania.  Bieżąca naprawa dachu w Ośrodku zdrowia to około 25 tys. Przetargi na razie nie zostały ogłoszone. 
  8. Wolne wnioski.
  9. Sprawy różne.
  10. Zamknięto sesję o godz. 15:00

200 komentarzy:

  1. A Wójta nie było....
    jak to rozumieć ??

    OdpowiedzUsuń
  2. Bo to taka mało ważna sesja była ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Panie radny jaka tu logika w tym głosowaniu? Bierzecie najmniejszą szkołę i zamiast głosować za jej likwidacją to głosujecie za jej zmianą na 0-3 klasy, a pozostałe 2 większe szkoły głosujecie za likwidacją to jaki jest sens w tym wszystkim. Zero oszczędności, wkurzeni nauczyciele i nic więcej z tego nie wyszło. No i zastraszanie jeszcze piszących na blogu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na wszystkie szkoły był projekt zostawienia klas 0-3

      Usuń
    2. Panie Radny, bardzo proszę napisać, kto przygotował ten projekt? Na komisji oświaty i na budżetowej podobno przegłosowano co innego.

      Usuń
    3. Panie Radny dalej to nie jasne likwidacja to umówmy się zawieszenie kłódy na drzwi, a to o czym Pan pisze to jest redukcja do 0-3. Jak rozumiem to od września 2013 szkoła w Kańkowie będzie zredukowana do 0-3, a szkoła w Glinie i Orle dopiero w 2014 czy tak to mamy rozumieć?

      Usuń
    4. Czyli ten projekt likwidacji trzech szkół i zostawienia 0-3 formalnie przygotowała komisja oświaty?
      I jeszcze takie pytanie:
      A czy szkoła nr 1 ma warunki do przyjęcia tych dzieci? Czy klasy nie byłyby zapchane? Podobno tam i tak są trudne warunki lokalowe i dużo problemów wychowawczych.

      Usuń
    5. Likwidacji w 2014 nie będzie na pewno, bo to rok wyborczy. Sprawa pewnie wróci po wyborach w 2015 roku. Dzieci z Kańkowa z klas 4-6 pójdą do SP2. W roku szkolnym 2013/2014 roku w klasie IV byłoby 2 osoby, w V 6 uczniów a w VI 2 uczniów taka ilość uczniów bez problemu będzie wchłonięta przez SP2.

      Usuń
    6. Na komisji budżetowej przegłosowaliśmy wniosek o likwidacji (czytaj ograniczeniu do klas 0-3) Kańkowa i Gliny a Orła w 2014. Najpierw była propozycja aby Glinę i Orło zlikwidować w 2014, ale z powodu konieczności dużej inwestycji w przebudowę szkoły podjęliśmy decyzję o likwidacji szkół w Kańkowie i Glinie w 2013 a Orło w 2014. Jak się okazało później w szkołę w Glinie trzeba o wiele mniej zainwestować aby miała 6 klas.

      Usuń
    7. Wnioski był przygotowane na polecenie Wójta

      Usuń
    8. W 2015 to problem rozwiąże się sam dzieci nie będzie szkoła będzie stała i tak pusta :) ale nie ma co nauczyciele ograli was radnych :)

      Usuń
    9. Dziś oglądałem w TVPINF0 akcję PKP strajkiem znaczy kolejarzy i expert od transportu mówił w TVPINFO tu wcale nie chodzi o strajk i o jakieś tam przejazdy dla kolejarzy czy też o rezygnacje z przejazdów w I klasie. TU CHODZI O WYSADZENIE PREZESA Z SIODŁA. Podkreślił, że to pierwszy tak dobry prezes z twardym podejście do tego co robi i związkowcy bojąc się refom na PKP robią takie akcje. TAK to jest jak ze związkami zawodowymi. Wszystko załatwimy siłą!!!

      Usuń
    10. Ktoś (kto?) bardzo się denerwuje i martwi faktem, że oszczędności na szkołach nie będą wielkie. Dlaczego aż tak bardzo? Czy boi się, że teraz poszukamy oszczędności na jego podwórku? Przecież są w gminie miejsca, gdzie da się uzbierać trochę do tej gminnej skarbonki. Może pozaglądajmy teraz za inne drzwi. Ziarnko do ziarnka...

      Usuń
    11. Nikt się nie musi martwic problem w tym, że Pan radny najpierw powinien przegadać stanowisko z radnymi czy to w swojej parti czy też z innymi, a potem puszczać temat do publicznej dyskusji. Dlatego, że z jednej strony było napisane jakie to oszczędności będą ( 5 mln, że gmina się nie rozwija nie ma pieniędzy z drugiej złość flustracja i nawet straszenie ludzi na blogu, a wyszło jak zwykle z dużej chmury mały deszcz. Więc, żeby złości nie robić w ludziach najpierw uzgadniajcie to między sobą, a potem dyskutujmy na otwartym polu.

      Usuń
    12. Jakby radni ustalili stanowisko nie byłoby o czym dyskutować. Poza tym to byłoby dziwne. Głosuje się na sesji po wysłuchaniu argumentów, a nie ustala stanowisko cichaczem.

      Usuń
    13. Źle mnie rozumiesz nie chodzi o ustalanie po cichu stanowiska tylko ustalenie takiego, które miało być głosowane. Bo co innego nam tu Pan radny przedstawiał, a co innego było głosowane. Chodziło tylko o to, żeby nam przedstawiał na blogu gotowe koncepcje do debaty. Wtedy nie będzie tyle flustracji...

      Usuń
    14. Radni to nie członkowie partii gdzie obowiązuje dyscyplina partyjna, głosują jak sami chcą. Radni mieli jasne koncepcje do debat na każdej z czterech komisji i każda komisja głosowała inaczej. Co z tego, że mógłbym na blogu wstawić uzasadnienia jak do niektórych osób i tak uzasadnienie mimo, że słuszne to i tak nic nie znaczy. Na MSI jest wypowiedź przewodniczącego komisji budżetu o jakości nauczania i indywidualizacji, warto posłuchać.

      Usuń
    15. Panie Andrzeju powinniście się wybrać na szkolenie do Ostrowskiego ratusza tam pokazali by wam jak się załatwia takie sprawy. Opatentować można taką metodę działania i nikt nie będzie skomlał, że coś nie pasuje.

      Usuń
    16. Możesz i ty kiedyś skomleć. Jesteś bardzo pewny siebie. Może ci los dać nauczkę.

      Usuń
    17. Proszę nie zastraszać ludzi. Groźby są karalne prosze ciebie

      Usuń
    18. Czy to groźba? To przypomnienie, że fortuna kołem się toczy ;)

      Usuń
  4. Wkurzony to ty jesteś, panie zastraszony, że nie po twojej myśli głosowali.

    OdpowiedzUsuń
  5. Po jakiej myśli człowieku o czym ty piszesz. Radni zrobili z siebie ... tym glosowaniem i tyle.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Propozycja likwidowania wszystkich szkół naraz już była. I czym się to skończyło?

      Usuń
  6. W pierwotnej wersji rada zagłosowała także za 0-3 w Orle w 2014 roku

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Panie radny nie mając danych wszystkich na logike biorąc to robienie ze szkół 1 klasowych szkół 0-3 nie przyniesie, żadnych oszczędności, a edukacyjnie to może pogłębić problem nauczania i poziomu nauczania. Jak już mieliście coś zrobić to zamknąć 1 szkołę albo nie, a tak to wyszło co wyszło.

      Usuń
    2. A co się później stało nastąpił atak na was, że zmieniliście zdanie hehe

      Usuń
    3. Po prostu gdy okazało się że Orło można tak jak Kańkowo zredukować do 0_3 część radnych widać zmieniła zdanie

      Usuń
    4. Nadal nie rozumiem. Bo w Orle nic takiego się nie stało. To jak to można sobie głosować raz tak raz tak jak komu pasuje. Dziwne to jest mało demokratyczne zajeżdża komunizmem :(

      Usuń
  7. Jak już nie raz pisałem że wydatki na pensje to od 80 do 85 % w wydatkach na szkołę. Jeżeli spada połowa klas to i połowa nauczycieli. Zamknąć na raz nie można bo gdzie część nauczycieli znalazła by pracę. Zastraszania to ja nie odczułem. Głośno było na początku bo każdy przedstawiał swoją rację. Gdy przegłosowaliśmy Kańkowo większość osób opuściła sesję. Potem ponownie były ożywione dyskusje za i przeciw reorganizacji szkół.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale my byśmy chcieli konkrety czyli przykładowo teraz pracuje 10 nauczycieli po będzie pracowało 5 nauczycieli. Tylko, że może się okazać, że to tak wcale 50% zysku na tym nie będzie. Do tego jest cała obsługa, a ona zostaje czyli tu zysków nie będzie. Zobaczymy w przyszłym roku jak będzie sprawozdanie ile to zaoszczędziliście na tym rozwiązaniu.

      Jeszcze Pan poda argumenty strony przeciwnej. Kto tam był na tej sesji czy nauczyciele czy rodzice?

      Usuń
    2. Byli dyrektorzy szkół, nauczyciele, rodzice. Główny argument to brak pracy i dobro dzieci.

      Usuń
    3. Pomijając te dobro dzieci bo tym to zawsze się najlepiej zastawić. To po co było być tyle piany, a teraz się raczkiem wycofać. Zawsze tak będzie jak 2 lata temu, teraz itd

      Usuń
    4. Przy ograniczeniu do 0-3 zamiast 10 nauczycieli zostanie 4-5

      Usuń
    5. Zakładając, że taki nauczyciel kosztuje 5000 zł to zaoszczędzicie z 300 tyś. albo i tyle nie.

      Usuń
  8. A może zna ktoś stanowisko wójta w tej sprawie? Wyartykułował je jakoś????

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przygotowano uchwały i uzasadnienia dla tych trzech szkół a brak Wójta to brak stanowiska

      Usuń
  9. No właśnie. To smutne! To bardzo zła wiadomość!

    OdpowiedzUsuń
  10. Pewnie zatrzymały go "jakieś ważne względy" czyli np. zakupy itp.

    OdpowiedzUsuń
  11. Wójt zdał się w tej sprawie na radnych i nie zawiódł się. Przecież obiecał kiedyś, że szkół nie ruszy i nie ruszył. A że radni też okazali zmiłowanie i ograniczyli tylko najmniejszą szkołę to bardzo dużo ludzi jest im za to wdzięcznych. Przecież widzieli kto i jak głosuje i oprócz tych nielicznych frustratów na forum, którzy likwidowaliby wszystkich w czambuł i wysyłali tłumnie na bezrobocie żeby zdobyć parę groszy na procenty, wszyscy są wdzięczni za rozsądek i empatię. Człowieczeństwo zwyciężyło nad bezduszną ekonomią. Dziękujemy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To tylko oddaliło problem na chwilę nic nie rozwiązało bo nawet szkoły się przed ekonomią nie uchroni. Demografia dobija szkoły nie flustraci czy radni. Bo radni to nie są ludzie, że mają działać dla jednych tylko dla wszystkich w gminie. Sukcesu to ja tu nie widzę. Ale zawsze i radnych można zmienić przyjdą tacy co nie boją się podejmować może trudnych decyzji ale koniecznych. Tu wszystko w tej gminie idzie jakoś opieszale i nie chodzi tu o szkoły. Wójt i radni powinni oddać te szkoły w zarządzanie nauczycielom (jest taka opcja) i by nie było problemu.

      Usuń
    2. Wójt się na nikogo nie zdał bo go nie było. Przestraszył się i rozbolał go brzuszek albo paluszek.

      Usuń
  12. Panie Andrzeju teraz spadną Panu statystyki odwiedzin jak cała oświata się wyniesie już z blogu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może Pan Radny znajdzie inny ciekawy temat i oświata zostanie. ;)

      Usuń
  13. Proponuję temat z serii: "Wczoraj byłem w sklepie i jeden z klientów powiedział do mnie..."

    OdpowiedzUsuń
  14. Super! W sklepie najwięcej można się dowiedzieć i znajomych spotkać :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Przecież ja nikogo nie zmuszam do odwiedzania bloga, w dodatku nie mam z tego powodu żadnych korzyści a tylko jak wchodzę na temat oświaty mnóstwo wrogów. Najlepiej ja nic nie będą pisał i wszystko po cichu wróci na swoje tory. A nie przegłosowano szkół bo większość radnych to nauczyciele albo bliskie edukacji osoby.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trzeba było tak mówić od początku w następnych wyborach będziemy wiedzieli kogo wybierać...

      Ja po Pana wypowiedziach po tej sesji wnioskuje, że coś tam się zadziało o czym Pan może teraz nie chce albo nie może mówić ale kiedyś się dowiemy ...

      Usuń
    2. Patrząc po wydatkach budżetowych priorytetem w naszej gminie jest edukacja i opieka społeczna a na końcu inwestycje.

      Usuń
  16. Wdziałem Pana dzisiaj na MSI. sORYY, medialnie dałeś plamę

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gdybym powiedział to co mówiłem 2 lata wcześniej albo na komisjach, to byłaby pewnie znowu awantura. Jakie argumenty przedstawiać ludziom do których żadne argumenty nie trafiają.

      Usuń
    2. Nie miałem jeszcze czasu przejrzeć wszystkich filmików.

      Usuń
    3. Jest Pan na ostatnim ale Pan uczestniczył to nie musi Pan przeglądać bo mial pan na żywo. Trzeba bylo wystepować na początku z konkretnym przemówieniem, a na koniec to już musztarda po obiedzie.

      Usuń
    4. Radni swoje racje przedstawiali i dyskutowali na komisjach a na sesji mieli podejmować decyzje a nie wypłakiwać się

      Usuń
    5. To co robili niektórzy radny to raczej było to drugie.

      Usuń
  17. Oglądając pierwszy filmik to można by się poczuć jak w szkole na apelu hehe

    Ten radny z żachów na 3 filmiku to dobry by był na kazania do kościoła hehe Panie radny pana rozumowaniem to dzieci po skończeniu podstawowej szkoły powinny zakończyć edukacje bo jak iść się uczyć do szkoły, gdzie trzeba przez przejazd z rogatkami przejechać i w takim tłoku się uczyć, albo jechać zimnym pędzącym autobusem 80 km/k przez wieś hehe

    OdpowiedzUsuń
  18. Noo krzykacz!!!

    OdpowiedzUsuń
  19. Kamerzysta mógłby się w HD zaopatrzyć jak nic i lepszą jakość dźwięku. Panie radny jedna strona przedstawiła twarde dane i wyliczenia niestety druga strona opierała się tylko na monologach i dobrze dzieci. Zmarnowane 2 lata i tak będzie co kolejne zebranie w tej sprawie. Chodzi tylko o stołki...

    OdpowiedzUsuń
  20. Administrator MSI25 stycznia 2013 22:59

    Kamerzysta zaopatrzony jest w to co ma. Poza tym zmontowanie i przesłanie na youtuba kilku 30 minutowych filmów w HD z rewelacyjnym dźwiękiem nie trwałoby kilka godzin a kilka dni przy internecie z kablówki. Zrobiłem to co mogłem, żeby pokazać jak wyglądała sesja i jak przebiegała dyskusja.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To dobrze, że chociaż nagrywał, a z wysyłaniem filmów HD na Youtuba przy wysyłaniu 512 kb, to rzeczywiście tragedia. Wysyłanie wszystkich materiałów trwałoby pewnie do następnej sesji.

      Usuń
    2. Panie redaktorze rozumiemy i dobrze, że wogle powstaje materiał. Być może warto popracować nad jakością i nie koniecznie musi być HD.


      W ostrowi będzie w lutym kabaret Pod Wyrwigroszem miałem iść na przedstawienie 50zł wstęp ale po oglądnięciu tych filmików już nie muszę ubawiłem się po pachy hehe

      Usuń
    3. Prywatnie to tak poradzę Panu pomyśleć nad zrobieniem czy zakupem nowego skryptu portalu. Takiego, żeby był bardziej czytelny i prosty. Niestety z przykrością muszę stwierdzić że wchodzi się na portal i jest zaśmiecony totalnie. :(

      Usuń
    4. http://allegro.pl/portal-informacyjny-lokalny-gotowiec-instalacja-i2977510325.html


      Powiecmy coś takiego ładnie czysto i przejrzysto na pewno zwiększyło by liczbę oglądajacych, a i miejsce na blogi by się znalazło :)

      Usuń
    5. To jest blog do wymiany opinii a nie strona www.

      Usuń
    6. Chodzi o portal MSI, a nie o blog

      Usuń
    7. Właśnie pracuję nad zmianą wyglądu strony, ale nie jest to takie szybkie. Za jakiś czas będzie nowa i mam nadzieję bardziej funkcjonalna strona. A na razie jeszcze jakiś czas będzie to co jest teraz :-)

      Usuń
    8. Rozumiem i przyjmuję do wiadomości :) Czekamy na odsłonę :)

      Usuń
  21. Powiem, tak: głosowaniem za nie zmienianiem obecnego stanu rzeczy radni wyrazili swoje zdanie, aby nic nie zmieniać. Zamiast przeznaczać pieniądze na inwestycje, będziemy w coraz większym stopniu dokładać do niewydolnej i często kiepskiej edukacji. Z czasem te problemy będą coraz większe, bo jeżeli nie będziemy inwestować, to warunki w gminie będą się pogarszać. Jak będą się pogarszać, to ludzie będą stąd uciekać. Z tego powodu dzieci będzie coraz mniej a do szkół będzie trzeba dokładać coraz więcej i więcej. Dojdą pewnie jeszcze kolejne podwyżki. W dodatku jeżeli nie będzie rzetelnej oceny pracy nauczycieli we wszystkich szkołach, to aż się boję patrzeć na przyszłoroczne wyniki egzaminów w niektórych szkołach. Oszczędności w pozostałych sektorach nawet jakby były ograniczone o 50%, to i tak za wiele nie przyniosą. Ciekawe, że wszyscy bronią nauczycieli, których pensje pochłaniają z 35-40% budżetu a chcą zwalniać urzędników, których obciążenie dla budżetu to z 8%.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Panie radny Andrzeju obejrzałem wczoraj relacje i dziś po przemyśleniu już na chłodno mogę stwierdzić kilka ważnych kwesti:

      Nauczyciele nie mają, żadnego argumentu bo zastawiają się tylko dzieciami, rodzicami, dziadkami, sołtysami. Argumentacja przedstawiona na tych filmikach to można powiedzieć świadczy tylko o nich samych już nie chcę bardziej dosadnie się wyrażać bo zaraz posypie się lawina slustrowanych nauczycieli na mnie. Ja rozumiem, że chodzi o pracę i stołki ale trzeba mieć jaja i jasno to powiedzieć i zamiast zmarnować 2-2,5 roku od poprzedniego spotkania w podobnym stylu dziś by mogła być wogle inna sytuacja. Ponieważ wtedy trzeba było przygotowac plan wygaszania szkół powiedzmy trwający 2-4 lata, który by pozwolił na rozwiązanie wszystkich problemów. Nie chodzi tu o samo zamykanie ale też o łączenie szkół czy też przekształcenie ich w placówki po za samorządowe czy jak to się nazywa. Dziś mamy taką sytuacje, że nauczyciele zbiorą troche ludzi wywiroą presję na radnych i radni pod wpływem tej presji bojąc się nic nie robią karawana jedzie dalej.

      Dlaczego te dzieci z wyżu demograficznego dziś dorosłe osoby nie dostarczają nam do szkół więcej dzieci? Dlatego, że zaczeła się migracja kilka lat temu za pracą i albo uciekli do większych miast albo zagranicę oraz nie zakładają rodzin. To niestety się nie zmieni, a wręcz będzie pogarszać. Dziś nikt nie jest przeciwko nauczycielom tylko jest przeciwko takiemu podejściu do sprawy. Zdejmijscie wreszcie te klapki z oczu bo pewnego dnia się obudzicie, a przyjdzie decyzje odgórna i jednym podpisem szkoły znikną bez potrzeby zbierania się radnych.

      Panie radny Pan wiele razy narzekał, że za małe dotacje na 1 ucznia sią prawda? Jak tak przemyśleć na spokojnie to nie są za małe. Do systemu i demografi z przed kilku lat były idealne. Można stwierdzic, że jest to zawór bezpieczeństwa. Bo jakby dziś były dopłąty "no limit" to na jednego ucznia w niektorych przypadkach mogło by dojść, że trzeba dopłacać i po 40 tyś oraz istniało by wiele takich szkoł co ich już nie ma od kilku lat.

      Dziś można powiedziec też system oświaty i karta nauczyciela bije drugim końcem kija w tą grupę zawodowa. Dlaczego? Dlatego, że stworzenie 19 godzinnego tygodnia pracy(jak się mylę poprawić)doprowadziło albo bardziej wymusiło stworzenie nowych etatów. Czyli jakby nauczyciel pracował powiedzmy 30h czy 35h tygodniowo nie było by tylu nauczycieli i dziś by zamykanie szkoły nie rodziło takich problemów ponieważ takich nauczycieli zaraz by wchłoną rynek.

      Usuń
    2. Ja o tym wiem i to rozumiem ale do większości to nie dociera. Jeżeli co roku będą coraz wyższe wydatki na oświatę a mniejsze wpływy z subwencji do dojdziemy do paradoksu i wtedy zamiast stopniowego wygaszania zamknąć trzeba będzie połowę. Ale co tam najważniejsze jest tu i teraz.

      Usuń
  22. Jak głosowano w sprawie zamiaru likwidacji Szkoły Podstawowej w Kańkowie:
    Radna Ewa J. - za
    Radny Adam P. - za
    Radny Zbigniew N. - za
    Radny Andrzej N. - za
    Radny Andrzej K. - za
    Radny Leszek S. - za
    Radny Adam R. - przeciw
    Radny Sławomir R. - przeciw
    Radna Grażyna D. - przeciw
    Radna Marta J. - przeciw
    Radny Mirosław W. - przeciw
    Radny Wojciech F. - wstrz.
    Radny Jerzy M. - wstrz.
    Radny Marcin W. - wstrz.
    Radny Roman N. - wstrz.

    Razem: 6 - za, 5 - przeciw, 4 - wstrz.
    Rada Gminy uchwałę przyjęła.
    Źródło: zapis kamery

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wcale nie. Nagina Pan.

      Usuń
    2. Jak tak twierdzą nauczyciele, że im zależy głównie na dobrze dzieci to czemu tak się opierają przeciwko wzięciu szkół pod swoje zarządzanie?

      Usuń
    3. Może PAN ta listę rozjaśnić w tej kwesti żeby nie było niedomówień w tej kwesti?

      Usuń
    4. Nie oglądałem filmu ale z listy (która jest powyżej) wynika że wstrzymali się albo byli przeciwko likwidacji, nauczyciele ze szkół podstawowych i gimnazjum

      Usuń
    5. Ci co się wstrzymali to jakby zagłosowali za, a byli wśród nich nauczyciele też.

      Usuń
    6. Najważniejsze, że nie byli przeciw

      Usuń
    7. Ten kto się wstrzymuje jest neutralny. Według mnie taki zajęcie stanowiska w każdej sprawie jest najgorsze. Ponieważ po to jest radny, posesł żeby zajmować jakieś stanowisko.

      Usuń
    8. Czy nie powinna być zlikwidowana taka opcja wstrzymania się? Bo to wydaje się być nie uczciwe wobec obu stron. Chcę ale nie mogę.

      Usuń
  23. Panie Radny proszę o nowy wątek pt: Gdzie jest wójt?

    OdpowiedzUsuń
  24. Popieram ;-) Pewnie radzi ze swoimi spindoktorami;-)

    OdpowiedzUsuń
  25. Proponuję nie poruszanie już tematu likwidacji szkół, bo tyle naszego, że sobie popiszemy. Temat jest nieaktualny na jakiś czas. Napiszę ponownie jak będziemy powoływali nową organizację Kańkowa.

    OdpowiedzUsuń
  26. Panie Andrzeju rozkręcajmy nowy wątek Smieciowy bo wczoraj właśnie posłowie przegłosowali poprawki i już mamy koniec stycznia jak tam przetargi. Zostało 5 miesięcy do STARTU :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dopisałem w głównym poście, na razie brak przetargów

      Usuń
  27. Jeszcze kamyczek do ogródka.
    Cały system szkolnictwa jest do luftu. Samorządy nie powinny decydować w kwestii istnienia szkół. Powinna od tego być komisja kuratoryjna lub ministerialna. Nie byłoby wojny na dole. Decyzje odgórne łatwiej byłoby przełknąć, nawet te niekorzystne. Jednak jeżeli o istnieniu szkoły ma decydować grupa przypadkowych ludzi, z których nie wszyscy są odpowiedzialnymi i rozsądnymi ludźmi znającymi się na oświacie. Nie wystarczy skończyć gimnazjum żeby być fachowcem od oceniania pracy szkoły.

    Piję tu do anonima który powyżej w długiej wypowiedzi pisał między innymi, że nauczyciele " zasłaniają się dzieciami" ;)
    Aż strach, że ktoś taki kto miał wyraźnie do szkoły pod górkę i nie potrafi sklecić poprawnie paru zdań, decydował o istnieniu szkoły. To chore. Paranoja jakaś. To jakby ateista chciał pouczać księdza, jak mszę odprawiać.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie o to chodzi, że dopóki nauczyciele byli wynagradzani z budżetu państwa, to nie było problemu. Konieczność corocznego podwyższania zarobków nauczycielom przez państwo a nie przekazywanie na to odpowiednich środków doprowadziło do absurdów.

      Usuń
    2. Dobrze powiedziane bo tu jest za dużo powiązań lokalnych i z jednej strony nie ma co siędziwić, że głupio im podnieść rekę jak logika nakazuje inaczej. Co do tego systemu być może góra pęknie bo nauczyciele już pieją co z podwyzkami na kolejne lata czyli nie popuszczają na milimetr, a premier w końcu nie wytrzyma takiej presji bo jak widzicie po danych z mijającego tygodnia w naszej gospodarce coraz gorzej, a presja płacowa ciągle jest.

      Usuń
  28. Radny z Brokowskiej wstrzymał się przy głosowaniu za zamknięciem Gliny. Szkoda, że ja się nie wstrzymałem głosując na niego. Ostatni raz ten błąd. Radny powinien być niezależny od układów, ale to utopia :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chodzi mi o to, że M.W. bronił Kańkowa, a Gliny nie :(

      Usuń
    2. Tu pewnie znów była jakaś układanka ale się zleciało tyle nauczycieli to się niektórzy przestraszyli i już nie głosowali pewnie tak jak ustalili wcześniej.

      Usuń
    3. Chyba bronił. On był przeciw likwidacji Gliny...

      Usuń
  29. Ale co z tym wójtem? Czemu nie był na sesji?

    OdpowiedzUsuń
  30. Wójt dostarczył zaświadczenie, że musiał być w sprawie urzędowej w MZDW w Warszawie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może w sprawie drogi 627 lub ścieżki to ważne dla nas :)

      Usuń
    2. Jeżeli tylko pojawi się nowa informacja to na pewno zamieszczę

      Usuń
    3. Wójt sam najlepiej wie gdzie był podczas sesji. Zapytajcie Wójta.

      Usuń
  31. Panie radny teraz sobie przeglądałem roczne oświadczenia majątkowe z naszego powiatu i normalnie doznałem szoku. Ile zarabia w Polsce Premier? Bo Pani Dyrektor przedszkola rocznie prawie 111 tyś zł Pytanie jest takie za co takie wynagrodzenie. W niejednej firmie prezes tyle nie ma.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Widzę, że w naszej gminie też niezle jakby zlikwidować 3 posady dyrektorów to by zostało w gminie 210 tyś zł.

      Usuń
    2. Czyli jest o co walczyć. Im więcej szkół tym więcej dyrektorów

      Usuń
    3. Bo tu można by się pokusić o zmiany tylko nie wie mjak to prawnie wygląda. Żeby w takich małych szkołach nie było dyrektora, a szkoła by podlegała pod dyrektora z Małkini. Wtedy już bez likwidacji jakie mamy oszczędności.

      Usuń
    4. Ja już raz taki pomysł podrzuciłem aby szkoły poniżej 100 uczniów były filiami większych szkół. Wtedy nawet jakby ktoś był na zwolnieniu to łatwiej byłoby z zastepstwem

      Usuń
    5. I co z tym się stało?

      Usuń
  32. Ciekawe które oświadczenie kolega czytał ,bo ja też z ciekawości spojrzałem i nie widzę takiej kwoty 111 tyś.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest to z Ostrowi nie z gminy. Podałem, że z powiatu ale można popatrzeć na gminne zarobki. Panie radny czy to brutto czy netto? Podają w tych oświadczeniach.

      Usuń
    2. Te dane są jawne i widnieją na stronie gminy jakby komuś przyszło krzyczeć, że obowiązuje ustawa o ochronie danych osobowych.

      Usuń
    3. Wszystkie zarobki są brutto, po odliczeniu kosztów uzyskania przychodu.

      Usuń
    4. Dla gminy to i tak koszt pełny. To są zarobki za duże stanowczo na warunki i posiadane stanowisko.

      Usuń
  33. Niestet w Polsce jeszcze trzeba będzie rozbić kilka karteli żeby wyciągnać Polskę na wyższe poziomy i odłużyć kraj

    OdpowiedzUsuń
  34. co taki dyrektor i nauczyciel ma do roboty 7 w klaie. To i psychicznie odpoczywa, bo nauki to ja tam nie widzę. Tylko 45 minut i do domu.

    OdpowiedzUsuń
  35. Czy 7, czy 30 to lekcję trzeba tak samo przygotować i przeprowadzić. Może jest spokojniej i mniej zeszytów do sprawdzania. To fakt. Ale przecież korepetycje są nawet z jedną osobą i czy to znaczy, że to sam wypoczynek? Jeżeli dziecko nie chce się uczyć, to w mniejszej grupie chociaż nie może się schować za innymi i musi czasem coś z siebie dać ;) Ale oczywiście ktoś, kto tego nie spróbował nigdy nie uwierzy, że praca z dziećmi jest ciężka i odpowiedzialna.
    Z punktu widzenia byłego ucznia to aby 45 minut i do domu.

    OdpowiedzUsuń
  36. Kiedyś się jednego nauczyciela pytaliśmy w szkole o jego pracę czy mu się podoba jak długo się przygotowuje itp. On mówi tak no oczywiście dobre zarobki mało godzin pracy praca lekka i ktoś zapytal ale trzeba przygotowywać tyle materiału, a on na to tak zgadza się przygotowalem kilka lat temu i teraz co roku jade z niego, tylko dla różnych klas zmieniam moje dokumenty dydaktyczne.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Są różni nauczyciele, różne przedmioty nauczania, różne dzieci, do których trzeba się dostosować. To co piszesz, to jest rutyna i nie zawsze się sprawdza. Jak ktoś nie dopuszcza dzieci do głosu, nie słucha pytań, tylko wykłada i robi sprawdziany, to może i tak jest.

      Usuń
    2. Ja bym chciał, żeby ktoś przedstawił takie dane najlepiej z całego powiatu porownując wyniki dzieci ze szkół wiejskich czyli małych z tymi dużymi. Wtedy będziemy mieli realną ocenę sytuacji czy te mniejsze klasy to jest realna poprawa nauczania uczniów czy nie.

      Usuń
    3. Z tego co usłyszałem na tej i na poprzednich sesjach to SP Glina i Kańkowo wpisały się do historii gminnej jako szkoły, które osiągnęły najwyższe wyniki ze sprawdzianu klasy VI. Poszczycić się tym może także SP nr 2. Jeśli jest inaczej to poprawcie. Nie ma więc znaczenia czy duża czy mała szkoła. Ważne jest jakie dzieci, jacy nauczyciele, jaki dyrektor. Wyniki uczniów wypadkowa wielu czynników .

      Usuń
    4. Dlatego nauczycieli z Kańkowa powinno się może zatrudnić w Prostyni, tam takie kiepskie wyniki

      Usuń
    5. To dobry pomysł. W dużych szkołach łatwiej jest wygospodarować godziny na etat np. dla nauczycieli z Kańkowa. Nie wiem jak teraz ale kiedyś było tu dużo płatnych zastępstw. Może Pan radny coś na ten temat wie?

      Usuń
    6. Tylko w Prostyni pracuje jeden radny, i zdaje się, rządzi w tej szkole.

      Usuń
    7. Jakby tak koledzy byli solidarni dla innych to tych nauczycieli by wchłonęły te wieksze szkoły.

      Usuń
    8. Dlatego już dawno powinni spotkać się dyrektorzy szkół, bo tylko oni dokładnie wiedzą ile powinno być faktycznie etatów.

      Usuń
    9. W 2011 roku pisałem o tym na blogu w poście ,,Nasi drodzy nauczyciele". W 2010 roku 167 nauczycieli wypracowało 11253 godziny nadliczbowe, za które trzeba było zapłacić 336 385,00 zł. Przeciętnie każdy nauczyciel miał ponad 67 godzin nadliczbowych. Najwięcej godzin nadliczbowych było w szkole podstawowej SP2 w Małkini – 2473 godziny, Zespole Szkół w Prostyni – 2272 i Szkole Podstawowej w Orle – 1499 godzin. Najmniej bo tylko 234 w Szkole Podstawowej w Glinie.

      Usuń
    10. Tu są wyniki egzaminu klas VI z naszej gminy: http://akucharek.blogspot.com/2012/07/wyniki-sprawdzianow-klas-vi.html#more

      Usuń
    11. Wyniki egzaminacyjne nie napawają optymizmem szczególnie w tych szkołach mniejszych o których tak się mówi, że lepiej uczą. Wychodzi z tego, że to nie prawda. Państwo nauczyciele zapomnieli jeszcze o jednym ważnym aspekcie rywalizacja i w większej szkole jest ona otwarta, a w malej szkole praktycznie jej nie ma.


      Jeszcze, żeby były wyniki tych uczniów z małych szkół po przejściu do gimnazjum jak tam się kształtują wyniki czy z małych szkół są gorsi czy lepsi?

      Usuń
    12. Tak licząc godziny nadliczbowe z SP 2 i Prostyń to wychodzi 4745 godzin nadliczbowych licząc 18 godzin tygodniowo na nauczyciela = 72h miesięcznie x 10 miesięcy = 720 godzin co daje 6,5 etaty to można powiedzieć, że jedna szkoła z kadrą nauczycielką spokojnie została by wchłonięta.

      Ja nie rozumiem tego jak to jest nauczyciel może pracować 18h tak ma w Karcie Nauczyciela bo ciężkie warunki, a jak nadgodziny to może zasuwać i po 12h wtedy już nie ma przeszkód. Widać jak ten system jest zły.

      Usuń
    13. "Panie Andrzeju. Wszystko można ale nie można popadać w fanaberię. Trzeba docenić Pana troskę o gminną oświatę, ale czy aby za mocno się Pan nie przejął? Idąc za Pana wywodami, należałoby pozamykać szkoły z najsłabszymi wynikami ze sprawdzianu,a w pierwszej kolejności Prostyń. Za parę lat zostałaby tylko SP 2, do której chodzą dzieci z największym potencjałem, więc obiektywnej oceny nadal by nie było. A jak to się ma do konkursów, które niedawno odbyły się. Jak poczta pantoflowa niesie w SP Orło, dyrektor, który na pewno przyczynił się do dobrych wyników ze sprawdzianu, nie przeszedł pozytywnie weryfikacji, SP Kiełczew, wyniki słabiutkie, dyrektor przeszedł pozytywną weryfikację, SP Nr 2, wyniki sprawdzianu b. dobre, dyrektor nie staje do konkursu. Wnioski nasuwają się różne. W naszej gminie szkoły to nie jedyne instytucje, które funkcjonują a Radny zajmować może się i innymi sprawami, np. wysypiskiem, oczyszczalnią, GOKiSem, Biblioteką, sprawami z własnęgo okręgu wyborczego,etc.............. . Czy tam nie można czegoś udoskonalić, czy tam nikt za nic nie odpowiada? Czy nie wyręcza Pan za mocno tych, którzy co miesiąc od wielu lat, biorą wynagrodzenie za to, żeby oświata w gminie była na jak najwyższym poziomie? A tak żartem, jak nauczyciele nie wypoczną to wyniki ze sprawdzianów w następnym roku mogą być jeszcze niższe."


      To jest tekst z linku, który Pan podał czyli dyskusja na temat egzaminów. Delikatnie ktoś dal Panu do zrozumienia, żeby się pan odpie... od oświaty :)

      Usuń
    14. Przecież konkursy na dyrektorów to jest polityczna nie merytoryczna sprawa. Nie ważne kto, ale musi być nasz

      Usuń
    15. do gościa z 12:34.
      Piszesz chyba dla zaśmiecania tego bloga. To absurd, że zarzucasz kłam faktom. Dobrze, że Pan radny Kucharek jest pracowity i udostępnia różne dane. Popatrz "se" do tabelki http://akucharek.blogspot.com/2012/07/wyniki-sprawdzianow-klas-vi.html#more
      2010/11 Glina 26 pkt średnia na Mazowszu 25,9 pkt
      2011/12 Kańkowo 25,83 pkt średnia na Mazowszu 23,87 pkt
      SP 2 w okolicy 25pkt . Dyrdymały w stylu: " rywalizacji w małych szkołach praktycznie nie ma" świadczą o braku podstawowej wiedzy z pedagogiki i psychologii. A taką trzeba choć w minimalnym zakresie posiadać by w temacie oświaty nie pisać bzdur.

      Usuń
    16. Zaraz zaraz przecież tam lepiej uczą to czemu się równacie ledwo do średniej, jaka jest górna punktacja? Dlaczego nie powiecie mamy tylko 2-5 mniej od górnej punktacji? To jest podejście jest średnia z mazowsza i jest git można odtrąbić sukces. To ma być sukces raczej nie. To ma być szkoła ucząca lepiej to podajecie SP 2 - 25 punktów, a inne szkoły bardzo kiepsko i pokazanie wybiórczo 2 szkół, a patrząc w tabelce to tragedia jest: Glina z 26 punktów 2011 spadli na 19,88 w 2012, aż 6,2 punktu mniej i tak dalej pytanie jest takie czy wy spadliście czy inni wam uciekli.

      Usuń
  37. Czy ZNP się przyłącza do wielkiego strajku w Marcu już sa kolejarze, hutnicy, górnicy jeszcze tylko was brakuje i służby zdrowia i będzie kaplet z przywilejami.

    OdpowiedzUsuń
  38. Ciekawe jak w przyszłym roku się będa bronić merytorycznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciekawe ile wójt pozyska środków na inwestycje?

      Usuń
  39. Taki wpis znalazłe mdziś w internecie i co jak co ale pasuje do naszej rozmowy:


    nalezy wrócić do systemu edukacji z poprzedniej epoki gdzie psychologowie i oceny z nauki powinny kierować młodych ludzi do odpowiednich szkół zawodowych tech lub studia w szkolach wprowadzić system premiowania dla najlepszych nauczycieli wg punktacji ilość osob otrzymującyhc promocje egzaminy wewnętrzne sporzadzane przez kuratorium z poszczególnych przedmiotów pokazało by kto jest nauczycielem lub tylko udaje takiego nie mając odpowiednich kwalfikacji zaangażowania stypendia we wszystkich szkołach dla zdolnej młodzieży niewielki % stypendi dla najuboższych w szkołach zawodowych i tech system pożyczek szczególnie na studiach specjalistycznych jeśłi ktoś decyduje sie na emigracje zwrot całości pożyczki w dziedzinie gospodarki uprościć system podatkowy i zlikwidować do mninimum kodeks pracy to najprostrze przepisy pobudzające gospodarke i zaangażowanie młodzieży

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W ogóle powinno zlikwidować się gimnazja. Rok w gimnazjum jest stracony. Rok w liceum lub technikum lub zawodówce przynosi więcej korzyści. Po co egzamin 6-klasisty lub gimnazjalisty jak bez względu na wynik i tak otrzymuje promocję. System premiowania dla nauczycieli powinien być jasny, kto ma najlepsze wyniki powinien mieć i odpowiednią premię. U nas to jest odwrotnie, im gorsze wyniki tym większa premia

      Usuń
    2. Poproszę o odpowiedź na pytanie: jakie premie otrzymują nauczyciele?

      Usuń
    3. Ja nie mam wglądu do pensji nauczycieli. Wiem, bo to jest ogólnie dostępne ile dostali wyróżniający się z okazji Dnia Nauczyciela, po 1800 zł.

      Usuń
    4. Panie radny ma Pan zupełną racje egzamin 6 klasistów to jest bezsens, a dodatkowo ten egzamin nic nie przedstawia sensownego i dotego może rodzić pokusy do podkręcania danych. Tak samo jak egzaminy maturalne powinny być zlikwidowane. Jak ktoś ma dać lub niedać rady to wyjdzie w dalszej jego drodze edukacyjnej. Zna pan jakiegoś ucznia co nie zdał egzaminu i został dalej w podstawowej szkole? :) Jakby się Panu chciał to można poszukać jak za granicą sa premiowani uczniowie i jak tam wygląda skala płacowa i kariera zawodowa. Tylko proszę szukać w innych źródłach niż ZNP i tym podobne bo oni zawsze opierają się na tym co im pasuje.

      Usuń
    5. Ale jak maturę napisze się poniżej 30% (od czasu Girtycha), to niestety matury nie ma.

      Usuń
  40. Te wszystkie szybkie reformy nic dobrego do szkół nie wniosły. Co się minister pojawił, to zaraz za reformy się brał, bo za tym niezła kasa dla reformatorów, edukatorów, speców wszelkiej maści i wydawnictw wszelakich. Potem reforma reformy i znowu rzut podyplomowych, żeby ktoś sobie zarobił, a nauczyciele jeżdżą i płacą. Niektórzy mają już po kilka kierunków skończonych. I* ciągle nowe wymagania i przepisy. Najgorsze, że uczeń nic z tego nie ma. Nauczyciel jest takm zawalony papierami i durnymi przepisami, że wszystkiego mu się odechciewa. Teraz zrobić byle wycieczkę albo konkurs, czy uroczystość, to trzeba wyprodukować segregator papierów. Niektórzy dyrektorzy szczególnie popierają tą radosną twórczość i już ich nie widać spod tej kupy papierów. A rzeczywisty czas poświęcony uczniowi kurczy się na korzyść twórczego produkowania biurowej papy. Nauczyciel, jak już napisze te elaboraty, wypełni wymyślne ankiety, to już pada na ryj i do dzieci mu ciężko się uśmiechnąć albo, nie daj Boże, zrobić coś spontanicznie, bo potem trzeba się tłumaczyć, dlaczego to się z planem nie zgodziło.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Proszę zapytać ZNP jak oni sobie wyobrażają reformę. Tylko nie od strony płacowej bo to wiemy jak najwięcej za jan najmniej pracy ale od strony edukacyjnej. Jak ktoś szykuje reformę, a ktoś robi protest to nie tamto nie itd to zostaje z tej reformy mało albo prawie nic. Dziś mamy nie potrzebny rozdział szkoły podstawowej i gimnazium. Należało by powrocić i to szybko to systemu 0-8 szkoła podstawowa, zawodowa 1-3 lata, szkoła tchniczna 1-4 i 1-5 i Licea humanistyczne kierunki 1-4. Likwidacja matury bo to i tak nikomu nic nie daje, a w zamin egzaminy lub konkursy świadectw na studia. Ograniczenie ilości uczeli i tym samym studiów magisterskich, zwiększenie inżynierskich czyli kierunki techniczne. Bo tak dochodzimy do tego, żeby pracować na kasie w sklepie będzie potrzeba magisterskie wykształacenie, a to wszystko spowodowało masowe kształcenie magistrów. W kierunkach ekonomicznych mówi sie, że zapas magistrów ekonomi jest na 20-30 lat.

      Rozwiżania ZNP :) i likwidacja Karty Nauczyciela z całym ich dobrodziejstwem nie wiadomo dla kogo. Wprowadzenie tygodnia pracy 30-35 godzinnego. Przedstawienie ścieżki rozwoju zawodowego ale na podstawie wyników w nauczaniu opartych na sprawdzaniu przez komisje z kuratorium nie przez samych nauczycieli. Wprowadzenie do ścieżki zawodowej ograniczenia w latach przepracowanych i powiązania tego z wynikami. Ograniczenia płacowe do realnych dla danej szkoły. Likwidacja w małych szkołach dyrekcji i całej biurokracji, a stworzenie wydziałów podlegających pod inne duże szkoły gminne, miejskie. W wakacje obowiązkowe 1 miesiąc szkolenia.

      Usuń
    2. Oj, na to zgody to zapewne nigdy nie będzie

      Usuń
    3. Większość tych rozwiązań przerobiono za "komuny."Były filie, duże szkoły, zdalne zarządzanie, premiowanie za wyniki... Proszę , proszę, komuno wróć?

      Usuń
  41. Czas pracy nauczycieli w Europie w 2006/7r.: http://oskko.edu.pl/oskko/status_zawodowy_nauczyciela/materialy/frse.pps#9

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Troche to starawe bo 6 lat już mineło może są jakieś zmiany. Patrząc po tej tabelce to my mamy 14h zegarowych dla nauczycieli w PL, a taki Niemiec ma 20h zegarowych i jak my mamy gonić eurpę.

      Usuń
  42. Niezdrowy system wynagradzania z www.wynagrodzenia.pl
    O wysokości dodatków do wynagrodzenia zasadniczego decyduje gmina. Mogą one sięgać kilku, a nawet kilkuset procent kwoty bazowej (rzadko i tylko w przypadku dyrektorów placówek z licznymi oddziałami). Im bogatsza gmina, tym wynagrodzenie nauczyciela jest potencjalnie wyższe. Dodatek funkcyjny dla dyrektora szkoły (jego wielkość zależy głównie od rodzaju placówki i liczby jej oddziałów) w Warszawie wynosi od 600 do 2 600 PLN. Dyrektor szkoły w Gdańsku może dostać równie atrakcyjny dodatek – od 1 050 do 2 510 PLN, w Sieradzu od 450 do 1 600 PLN, w Rzeszowie od 300 do 1 500 PLN, zaś w Częstochowie od 410 do 800 PLN. Dodatki funkcyjne dla wychowawców klas wynoszą od 50 do 200 PLN.
    Jeszcze bardziej zróżnicowane są wielkości dodatków motywacyjnych. Ich stawki podawane są zazwyczaj jako procent wynagrodzenia zasadniczego lub kwoty bazowej, określanej w ustawie budżetowej. Licząc szacunkowo wysokość takiego dodatku dla nauczyciela kontraktowego, najwięcej może on dostać we Wrocławiu – nawet 1 900 PLN. Dodatek motywacyjny w Częstochowie wynosi od 79 do 419 PLN, w Krakowie od 45 do 674 PLN, zaś w Sieradzu od 70 do 90 PLN. Trzeba pamiętać jednak, że otrzymanie takiego dodatku wiąże się ze spełnieniem szeregu warunków, zaś jego górna granica jest bardzo rzadko możliwa do osiągnięcia, szczególnie jeśli nauczyciel nie piastuje dodatkowych funkcji.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fajnie by było jakby Pan zdobył takie dane odnośnie naszych szkół z powiedzmy 2-3 lat. Porownamy sobie jak jest u nas z tymi dodatkami.

      Usuń
    2. Na koniec postu z sesji Rady Gminy wrzuciłem fotkę z jednej ze szkół z 2010 roku, gdzie są wyszczególnione różne dodatki

      Usuń
    3. Czy to jest na 1 nauczyciela podawane w skali roku tak?

      Usuń
    4. Powiem tak chyba każdy pracownik tak by chciał mieć dodatki, premie, bonusy itp jednam oni mają super zarobki nie ma co się oszukiwać.

      Usuń
    5. To są wydatki ogółem, w dodatku do 31 stycznia trzeba jeszcze wypłacić dodatek wyrównawczy ponad 2000 zł. na nauczyciela, dodatkowo dodatek wiejski (10% wynagrodzenia) + dodatek mieszkaniowy (około 50 zł miesięcznie w zależności od liczby osób). W dodatku to są dane z 2010 roku, teraz do tego trzeba doliczyć od 10 do 20%.

      Usuń
    6. Tak mieszkańcy brońcie nauczycieli jak Czestochowy

      Usuń
    7. Teraz widać czego tak naprawdę bronią nauczyciele kasy

      Usuń
  43. Panie radny, nie chcę być złośliwy, ale, niestety muszę. Wszedłem sobie na BIP - w oświadczenia majątkowe. Ci nauczyciele, (radni i dyrektorzy), którzy tak bardzo drażnią i Pana, i i innych piszących o super zarobkach (patrz anonimowy 29 sty 10:23) mają o - średnio - 35 000 zł mniej od Pana w skali roku w swoich oświadczeniach. I tak średnią zawyżają znacznie dyrektorzy, niektórzy z mocno wyśrubowanymi dochodami. Jeśli w oświacie jest aż tak dobrze, to czemu Pan nie spróbuje dobrać się do tych kokosów? Pewnie, oświata dla gminy jest znacznym obciążeniem, sieć szkół powinna być racjonalizowana już dawno temu, zarządzanie nie powinno być dawaniem synekur swoim ludziom. Wydatki powinny być doprowadzone do rozsądnego pułapu, ale bez przesady z tym wytykaniem wysokości indywidualnych poborów. Żaden zwykły nauczyciel nie pobierze większej niż 3000zł netto (na rękę). Dla niektórych to faktycznie sporo, ale gdyby Panu zaproponowali tyle, odebrał by to Pan jako wielki afront. Wszak więcej zarabiają (bez obrazy) zwykłe, niewykształcone chłopaki na dobrej budowie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To nie jest normalny system, żeby nauczyciel zarabiał takie pieniądze trzeba było dodać, że taką pensje dostają za połowę godzin bo mają swoją cudowną kartę nauczyciela. Do tego składowa pensji to masa dodatków, premii i bonusów, a żaden nie jest parametrem jakości nauczania. W prywatnej firmie to połowa tych nauczycieli poszła by na bruk nie z powodu redukcji ale z powodu kiepskich wyników. My żyjemy w XXI wieku, a nauczyciele zostali w XX i tu jest problem.


      Likwidacja stanowisk dyrektorskich i przekazania ich dla SP w Małkini pozwoliłoby oszczędzić z 300-500 tyś. Dopóki była akcja z zamykaniem szkół było tu mnóstwo wypowiedzi nauczycieli dziś już prawie nikt się nie wypowiada stołki uratowane za rok się pomyśli jak to załatwić.

      Usuń
    2. Z tego co jest w BIPie dyrektorskie funkcyjne w małych szkołach to 900 zł brutto miesięcznie. Kiełczew, Orło, Glina, Kańkowo-4 dyrektorów x 900 x 12 m-cy to 43 200,00 zł. Skąd te 300 -500tyś? Z kosmosu chyba. Może lepiej obciąć dodatki w dużych szkołach. Niektórzy mają prawie 2 tysiaki samego dodatku. A o wyniki żal pytać.

      Usuń
    3. Proszę sobie zobaczyć ile dyrektor zarabia w Szkole było tam podane dla 3 szkół wychodziło ponad 200 tyś. Ja nie wiem czy każda taka szkoła ma zastępcę jeśli tak to on też dostaje sowite wynagrodzenie i likwidacja tych stołków to są oszczędności.

      Usuń
    4. Z tego co wiem w żadnej małej szkole nie ma zastępcy. Są w Sp nr 2, Zespole szkół na Ostrowskiej i Zespole szkół w Prostyni. W małych szkołach nie mają także sekretarek.

      Usuń
    5. Mają, mają

      Usuń
    6. Gdzie mają? Czy piszesz dla zamętu?

      Usuń
    7. 1/2 w Kiełczewie

      Usuń
    8. Dla małej szkoły to wystarczą sami nauczyciele + jedna osoba do sprzątania i więcej ludzi z obsługi nie potrzeba. Konserwator czy ktoś taki to powinien być z innej szkoły na telefon.

      Usuń
  44. A jaki ja mam wpływ na dodatki dyrektorów, ustala je Wójt. Gdy radni szukają oszczędności, to dyrektorom (którzy nawet nie odpowiadają za wyniki) śrubuje się pensje. Ci co pracują w Warszawie i mają ponad 3000 zł, to nie dość, że pracują ponad 200 godzin miesięcznie to i na dojazdy tracą ponad 5 godzin dziennie. Ciekawe czy nauczyciel dojeżdżałby za takie pieniądze. Ja nie wytykam wysokości zarobków tylko skoro to z naszych podatków są opłacane, to je ujawniam. Jeżeli tu na miejscu znalazłbym pracę za 3000 zł na pewno nie dojeżdżałbym do Warszawy za większe pieniądze

    OdpowiedzUsuń
  45. I my też. panie radny. trzeba było się uczyć to byś Pan na miejscu pracował. Wójt jest Wójtem i się nie wtrącać w jego decyzje i pracę. Zajmij się Pan ludzmi od siebie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale mamy naukowców w gminie, to widać po wynikach w niektórych szkołach i uczelniach jakie niektórzy ,,uczeni" pokończyli. Gdyby nie mieli w większości układów ciekawe czym by się zajmowali. W dodatku jak ktoś się uczy z 10 lat to już się powinien czegoś nauczyć i zacząć uczyć uczniów. Można się uczyć i uczyć i niczego nie nauczyć i tak do emerytury

      Usuń
    2. chyba masz pan jakiś kompleks... Coś nie wypaliło z nauczycielstwem panu czy może małżonce? Może trzeba było swoje dzieci samemu uczyć, a nie posyłać do tych nieudanych szkół. Studia też pan byś załatwił dzieciakom, po co angażować tych gamoni nauczycieli na studiach.
      A Pan, panie "uczony" jakie "uczelnie" ukończyłeś? A nauczyłeś kiedy kogoś czego?
      Oj, już teraz tracę po takich jadowitych wypowiedziach sympatię, którą Pana do tej pory darzyłem. Obrażaniem innych daleko w życiu Pan nie dojdziesz. Nawyżej Pana też obrażą.

      Usuń
    3. To ja obrażam, czy mnie się obraża? Post z 16:07 czego dotyczy. Dobrzy na pewno się nie obrazili. Moi synowie akurat studiują na studiach dziennych i nikt im niczego nie musi załatwiać a nawet dostają propozycje pracy.

      Usuń
    4. A przed tymi studiami jakieś szkoły ukończyli? Może jednak jakiś drobny wkład w ich obecną karierę włożyli ci "uczeni"?
      ale ten post z 17:31 faktycznie trochę po bandzie poszedł. I cóż, "nie czyń drugiemu, co tobie nie miłe".

      Usuń
    5. Mieli po drodze kilku dobrych nauczycieli i korepetytorów. I takich właśnie nauczycieli powinniśmy dobrze wynagradzać a nie stosować urawniłowkę.

      Usuń
    6. Wg moich obliczeń nauczyciel uczy się nie 10, ale min. 20 lat:
      podstawówka 8(6) /gimnazjum 3/ liceum 3 (4) studia 5 no i kilka podyplomówek 3-5.

      Usuń
  46. Teraz skompensowany atak celowany na radnego nie źle hehe

    OdpowiedzUsuń
  47. Czytam, czytam i dochodzę do wniosku, że prawda jak zwykle leży pośrodku. Rację ma Pan Radny gdy wskazuje na oczywisre absurdy systemu edukacji (choćby tzw. "14"), ale rację mają też nauczyciele twirdząc, że są w sposób niewybredny i niesprawiedliwie atakowani (często za nie swoje winy). Ludzie opamiętajcie się trochę. Słynnej "mowy nienawiści" wystarczy w tv, tu tego nie trzeba. Naprawdę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pan radny może czasami nieudolnie ale jako jedyny pokazuje publicznie plewy w samorządzie i w oświacie. Druga strona widzi tylko ziarno. Próbuje znaleźć środki na inwestycje a z drugiej strony pisze: "Gdy radni szukają oszczędności, to dyrektorom (którzy nawet nie odpowiadają za wyniki) śrubuje się pensje." To mocne słowa. To znaczy że tylko radni szukają oszczędności? Tak? Z kolei nauczyciele nie tworzą prawa. Obrywają za nie swoje.
      Zarzuca się im kartę, etc... a wójt, rada gminy, pisała w tej sprawie petycje do góry? Możecie sygnalizować te problemy. Wysłał ktoś choć jedno pismo? Przy takiej nagonce wcale się nie dziwię, że nauczyciele nie pozostają dłużni. Naprawdę dobrych nauczycieli ze świecą szukać, Ale czy łatwo być dobrym jak w klasie jest 30-35, 16-latków? To przeważnie gimnazjalna norma dużych szkół.

      Usuń
    2. Związek Nauczycielstwa Polskiego pyta resort edukacji o rozwiązania dotyczące czasu pracy nauczycieli psychologów, pedagogów, logopedów i doradców zawodowych


      ZNP ZG wraca w piśmie z dnia 28 stycznia br. do sprawy zróżnicowania tygodniowego obowiązkowego wymiaru godzin zajęć nauczycieli psychologów , pedagogów, logopedów i doradców zawodowych oraz funkcjonowania wadliwych uchwał jednostek samorządu terytorialnego podejmowanych na podstawie kompetencji zawartej w art.42 ust.7 pkt 3.
      Rzecznik Praw Obywatelskich przekazał Zarządowi Głównemu ZNP w dniu 15 stycznia 2013r. bogatą korespondencję z resortem edukacji w tej sprawie. Zdaniem RPO do zapisów art.42 ust.7 pkt 3 Karty Nauczyciela należy wprowadzić kryteria ograniczające obecną swobodę regulacyjną, prowadzącą do nadmiernego i nieuzasadnionego zróżnicowania tygodniowego obowiązkowego wymiaru godzin zajęć w układzie terytorialnym. W związku z powyższym ZNP zwraca się z pytaniem jaką propozycję nowelizacji w kierunku proponowanym przez RPO planuje resort edukacji zrealizować.

      Usuń
    3. Komentarz prezesa ZNP

      Z programu Samorządowego Kongresu Oświaty (26-27.09.2012), odbywającego się pod hasłem „Żądamy lepszej oświaty!" wynika, że jego uczestnicy będą dyskutowali przede wszystkim o jakości edukacji w kontekście zarządzania szkołami, ustawy Karta Nauczyciela, kompetencji organów prowadzących, czy rozwoju nowoczesnej Polski.

      Tymczasem przedstawiony przez organizatorów kongresu „projekt samorządowy (wersja robocza) - Ustawa o zmianie ustawy Karta nauczyciela, ustawy o systemie oświaty i ustawy o dochodach jednostek samorządu terytorialnego” zawiera przede wszystkim propozycje zmian o charakterze oszczędnościowym.

      Samorządy, pod płaszczykiem troski o jakość kształcenia, dążą do przeforsowania restrykcyjnego pakietu oszczędnościowego w edukacji. Ich propozycje są nastawione głównie na przekazywanie samorządowych szkół fundacjom i stowarzyszeniom, wprowadzenie mechanizmów rynkowych do systemu edukacji, komercjalizację oświaty, osłabienie statusu zawodowego nauczycieli, zmniejszenie płac pracowników oświaty, zminimalizowanie nadzoru pedagogicznego i dalszą decentralizację oświaty.

      Uważamy, że skutki wprowadzenia samorządowych propozycji w życie odbiją się negatywnie na jakości kształcenia, na dostępie do bezpłatnej publicznej edukacji oraz na wynikach uczniów, które – jak pokazuje międzynarodowe badanie PISA – są z roku na rok coraz lepsze.

      Dzisiaj boleśnie odczuwamy skutki wyzbycia się odpowiedzialności państwa za edukację przedszkolną: przedszkoli jest zdecydowanie za mało i w ciągu ostatnich kilkunastu lat nikt nie potrafił skutecznie rozwiązać tego problemu. Obawiamy się, że z podobnym procesem będziemy mieli do czynienia w przypadku szkół podstawowych, gimnazjów i szkół ponadgimnazjalnych.

      Jeżeli samorządom uda się wprowadzić radykalne zmiany w ustawie o systemie oświaty i Karcie Nauczyciela, szkoły będą nastawione tylko na rentowność a nie na jakość kształcenia!

      Szkoły będą tam, gdzie będą pieniądze! Dlatego Związek Nauczycielstwa Polskiego ostrzega przed wprowadzaniem tak radykalnych zmian w edukacji w imię rozwiązywania doraźnych problemów finansowych niektórych gmin, powiatów i miast!

      Usuń
    4. Wywrócić Gminy Powiaty co tam ważne, żeby Państwu żyło się dobrze. Tak musi być umiar we wszystkim. Dziś rozbuchane podwyżki prowadzą właśnie do takich działań Panie Prezesie ZNP.

      Usuń
  48. Jednak inną sprawą jest wskazywanie oczywistych absurdów systemu finansowania oświaty, a inną robienie z nauczycieli kozłów ofiarnych, obrażanie ich, podważanie ich pracy, kwestionowanie wykształcenia, po prostu odzierania z ostatnich resztek autorytetu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nikt tu nikogo nie obraża i nie podważa ich pracy. Jest to taki zawód, który jest publiczny i ty czy ja tego nie zmienimy. Dlatego tak samo czy o wójcie czy o premierze, nauczycielu wypowiadać się można publicznie.

      Pewnie łatwiej by było rozmawiać jakby druga strona chciała rozmawiać ale ZNP jest strasznie oporny widać to w TV jak przychodzi co do czego. Mnie to tak po ludzku zastanawia dlaczego w dobie kryzysu nauczyciele dostali 30% podwyżek, a inni muszą zaciskać pasa czy to nie jest absurdem.

      Usuń
    2. Z danych GUS wynika, że wykształcenie wyższe ma obecnie 29 proc. osób aktywnych zawodowo (ok 5 mln).Dla porównania przed dziesięcioma laty miało je tylko 16 proc. rodaków (2,7 mln). Dla pracodawców dyplomy wyższych uczelni przestały być gwarancją profesjonalizmu potencjalnego pracownika. Czyli nauczyciele stanowią tylko 13% osób z wykształceniem wyższym

      Usuń
    3. Jeżeli mamy tyle magistrów jak drzew w lesie to co dla nas znaczy magister tyle co technik. Oczywiście to iluzoryczne porównanie ale oddaje to co jest prawdą. Jeszcze kilka lat temu ktoś włożył pieniądze w swoją naukę na magistra powiedzmy kosztowało go to z 40 tyś zł czy na państwowych czy na zaocznych koszt jest ten sam tu płacimy za mieszkanie, jedzenie itp, a tu za dojazdy i czesne. Po 5 latach odbiera MGR i się okazuje, żeby to odrobić potrzebuje naprawdę niezłej posady i wychodzi na to stracił 5 lat i 40 tyś. Ten co skończył technikum i poszedł do pracy w 5 lat zyskiwał doświadczenie i poziom wypłat mu wzrastał, jak był mądry to robił sobie dodatkowe uprawnienia itp. Wniosek z tego taki, że lepiej skończyć dziś kierunek zawodowy i znaleźć sobie dobrą prace niż studiować.

      Usuń
  49. Ale zgodzisz się, że dyplom dyplomowi nierówny. Sądzę, że to plus cechy indywidualne daje obraz nauczyciela. Sumienność i pracowitość to droga do bycia dobrym w każdej dziedzinie. Dyplom to nie wszystko. Każdy z nas spotkał na drodze dobrych i słabych nauczycieli. Łajać trzeba dyrektorów jak nic z tym nie robią.

    OdpowiedzUsuń
  50. 13-01-17 12:27:16
    Likwidacja szkół i placówek oświatowych


    Koleżanki i Koledzy,

    w związku z rozpoczęciem przez liczne samorządy procedur mogących skutkować masowym likwidowaniem, przekształcaniem oraz przekazywaniem szkół publicznych do prowadzenia innym podmiotom przypominamy, że w okręgach ZNP funkcjonują zespoły interwencyjne odpowiedzialne za monitorowanie przebiegu tych procedur.

    Do ww. zespołów należy zgłaszać wszelkie wątpliwości, a także nieprawidłowości dotyczące wdrożonych przez organy prowadzące procedur likwidacyjnych.

    OdpowiedzUsuń
  51. Tu pewnie młodzieży nie ma, a jak jest to raczej się nigdy nie wypowiadała dobrze bo to konflikt interesów jest.

    OdpowiedzUsuń
  52. Rozgraniczyć trzeba 2 sprawy: zły system oświaty i ZNP + karta nauczyciela oraz lokalne podejście do spraw demograficzno - finansowych

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I w tym cały problem na co można mieć wpływ a na co nie.

      Usuń
  53. Nie ma co w najbliższych latach kilkanaście tysięcy nauczycieli straci swoje posady i to nie będzie wina żadnego wójta, burmistrza tylko demografii, a bardziej karty nauczyciela.

    OdpowiedzUsuń
  54. http://www.tvn24.pl/nauczyciele-beda-mieli-krotsze-wakacje,303231,s.html

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Panie radny wreszcie góra się wzieła za to co trzeba

      Usuń
    2. W natemat jest opisane, że samorządowcy z krakowa chcą obalić kartę nauczyciela bo to relikt przeszłości.

      Usuń
  55. Od 1 września 2012 r. w placówkach pracuje 661,6 tys. nauczycieli. Oznacza to, że grupa pedagogów stopniała o siedem tysięcy w porównaniu z poprzednim rokiem szkolnym - pisze „Dziennik Gazeta Prawna". Ponad 2 tys. osób przeszło na pełne emerytury, część odeszła z zawodu lub czasowo z miejsca pracy, a pozostali zdecydowali się na zamianę stosunku pracy z mianowania na niepełny wymiar zatrudnienia, np. w szkołach stowarzyszeniowych. Związek Nauczycielstwa Polskiego szacuje, że w tym roku pracę może stracić dwa razy więcej nauczycieli. Często przyczynami zwolnień są względy ekonomiczne gmin, a nie dbanie o lepszą jakość kształcenia - podaje „Dziennik Gazeta Prawna".

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Poczytałem w kilku miejscach o tym temacie z linków i wszędzie opinie są jednoznaczne i wszędzie anty nauczycielskie podaje przykład " największym problemem jest to, że jesteście grupą najbardziej uprzywilejowaną, a ciągle wam mało i mało". Za to argumenty z drugiej strony jakie tam padały były żenujące i nie mające wogle sensu. Jak nauczyciel pisał, że ok może pracować 8h dziennie ale od 8-16 i ty rodzicu też w tych godzinach, będziesz miał obowiązek przyjśc na wywiadówke itp. to w odpowiedzi padało, że owszem może pracować 8h ale nie koniecznie od 8-16 może być to od 14-22 itp. Jakby nie patrzeć nauczyciele stali się najbardziej znienawidzoną grupą zawodową przez większość ludzi i zmiany muszą nadejść i pewnie nadejdą jak zwykle jak dojdziemy do ściany. Powiedzmy też jak taki nauczyciel zarabia dziś 3000-4000 na rękę to oczywiście może tyle zarobić ale za 160h, a nie za 80h. Premie oczywiście czemu nie za wyniki, nie za nie wiadomo co. Awanse czemu nie ale, za wyniki, a nie za kartę nauczyciela.


      Do takiego modelu będziemy dochodzić, ale to nie na złość nauczycielom tylko przez popyt i podaż tego zawodu. Jest was za dużo i w najbliższych latach pewnie sporo się skurczy.

      Usuń
    2. A może byśmy teraz zajęli się przywilejami górników, policjantów, kolejarzy, energetyków, kierowców PKS itd.? Czy im nie jest ciągle mało i mało?

      Usuń
    3. A jakie przywileje mają energetycy? Mają zniżkę na prąd, ale różnicę dopłaca zakład pracy, a każdy pracownik od dofinansowania płaci jeszcze 18% podatku. I w dodatku wszystko musi się bilansować i trzeba jeszcze wypracować zysk.

      Usuń
    4. Czyli jednak mają zniżkę na prąd;-)

      Usuń
  56. Nie ma nic gorszego niż wymądrzanie się kupy ignorantów. Na szczęście radni wykazali się rozsądkiem. Może dlatego, że większość z nich zetknęło się z tym zawodem osobiście albo w rodzinie i zna jego specyfikę.

    Nie można porównywać etatu nauczyciela z pracą w innych zawodach. Jak ktoś tego nie rozumie, to szkoda czasu na tłumaczenie. Prywatne żale przenoszą na całą grupę pracowniczą. Może popatrzcie na siebie. Może brak sukcesów życiowych i frustracja to nie jest wina nauczycieli tylko waszego lenistwa i czasami ograniczenia umysłowego.

    Skończcie łaskawie wyżywać się na nauczycielach, popatrzcie w lusterko i pomyślcie, czy to, co widzicie, to jest ideał pod każdym względem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak to prawda o tym pisał już pan radny grupa radnych wywodząca się z oświaty nic więcej, a nie bajki o rozsądku i tyle.

      Usuń
  57. Chyba się zatkało tu :D

    OdpowiedzUsuń
  58. Panie radny da Pan CD w lutym tego wątku

    OdpowiedzUsuń
  59. Panie radny można przenieść wątek na luty jako CD?

    OdpowiedzUsuń
  60. Panie radny można wątek na luty przenieść jako kontynuacja...

    OdpowiedzUsuń
  61. POd tym postem już nie da się publikować. Zapraszam do dyskusji na nowy ,,Gminna edukacja"

    OdpowiedzUsuń