piątek, 16 maja 2014
Nadbużańska Noc Świętojańska
W tym roku odbędzie się jubileuszowa (po raz 15) "Nadbużańska Noc Świętojańska". Oprócz całego szeregu atrakcji, uświetnią go występy gwiazd polskiej sceny muzycznej. W sobotę koncert zespołu RED LIPS, natomiast w niedzielę wystąpią: Power Play, Renata Dąbkowska - Dystans oraz Mega Stars
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Ale ten czas leci nie dawno zima była i się nie można było doczekać wiosny, a za miesiąc praktycznie przełamanie nocy i dnia i znów do jesieni będzie leciało.
OdpowiedzUsuńSiedzisz, ziewasz i tak klecisz- napoisz coś radośniejszego!!!
OdpowiedzUsuńJak się ogląda te gwiazdy to tylko można ziewać i klecić byle co. Tylko jesień przychodzi do głowy.
UsuńPanie radny czy ma Pan informacje odnośnie imprezy w Daniłowe Parceli, który odbywała się co roku ale chyba w tamtym roku odwołana została. Jak będzie w tym roku?
OdpowiedzUsuńKilka dni temu Prezydent Komorowski podpisał ustawę o ścieżkach rowerowych na wałach i od czasu podpisania po 30 dniach ustawa wchodzi w życie. Warto coś po działać w tym kierunku. Kilka dni temu w tv wypowiadali się urzędnicy w sprawie powodzi jaka ma być w Polsce i tam podawali ciekawe dane.
OdpowiedzUsuńWały przeciw powodziowe nie należą do gmin tylko do urzędu i jest to dobra wiadomość ponieważ nie trzeba prosić innych gmin o pozwolenie czy tym podobne.
Przepraszam ale nie wplataj tu tematu, ścieżek czy wałów,masz inną stronę do tego.
OdpowiedzUsuńPiszmy coś weselszego, przynajmniej tu. Nie wiesz może, na której wiosce jest zabawa
(teraz disko)?
Najlepszą zabawę mają włodarze z Przedszkolnej 1 robiąc z nas idiotów.
UsuńNie martw się, już mało zostało!
OdpowiedzUsuńW listopadzie na pożegnanie, zagramy im marsza!!!
Dla nich to tylko coś z repertuaru diskopolo.
UsuńJak na wieś Małkinia to są gwiazdy na odpowiednio wysokim poziomie. Pewnych wyrafinowanych gustów piszących tu malkontentów i tak nie zadowoliłby nikt (no może Conchita ), więc puśćmy te komentarze mimo uszu i wrzućmy je do wora antypropagandy wyborczej. Przecież to nie jest jakiś festiwal tylko festyn gminny.
OdpowiedzUsuńAle tutaj nikt nie oceniał "gwiazd". Nikt nie wypisuje że są źli, że to dziadostwo, żenada i paździerz. Twój wpis traktuję jako prewencyjny, by wątek za bardzo się nie rozwinął. By tylko złego słowa nikt nie napisał na organizatorów. Pewnie że nie ma złotego środka. Problem tej imprezy to nie tylko "gwiazdy" czy ich brak. To sztampa i nuda.
UsuńRozwijajmy. Co by cię zadowoliło na takiej gminnej imprezie. Napisz czego oczekujesz, bo wszyscy wszystko krytykują, a co w zamian? Sam wystąpisz? ;)
UsuńJeżeli wszyscy wszystko krytykują to chyba jednak jest coś nie tak z tą imprezą. Ja mam wrażenie że organizatorzy co roku sobie mówią: odbębnijmy to znowu, trochę ludzi przyjedzie na gwiazdę i będzie ok. Okrzykniemy sukces.
UsuńTa impreza nie wpływa na promocję gminy, pokazanie czegoś nowego czym możemy się pochwalić. Ma charakter plebejskiej chucpy dla jednego grona odbiorców.
Ok. A jak powinno być wg Ciebie? Rzuć propozycjami.
UsuńA może powinno się przeprowadzić jakąś ankietę wśród mieszkańców, czy chcą takiej imprezy, czy przyjdą i co chcieliby tam mieć zaproponowane?
Ja ogólnie nie przepadam za masówkami, ale skoro jest tylu ludzi, którzy lubią posiedzieć przy piwku i pobujać się do muzyczki, to czemu im tego zabraniać?
Występują też miejscowi artyści dzieci ze szkół. Są jakieś konkursy.
Ja nie jestem od tego by reżyserować tą imprezę. Napisałem już że ta impreza powinna promować naszą gminę, ludzi i instytucje które coś robią istotnego w skali również powiatu. A są takie, zapewniam cię. Tylko trzeba wyjść do tych ludzi i zaprosić ich do współdziałania. Ale po co? Są odpowiedni ludzie: Wójt, Dyrektor GOK i inni którzy odpowiadają za kulturę i biorą za to ciężkie pieniądze. Cała impreza jest finansowana z naszych publicznych pieniędzy i dlatego mam czelność by krytykować tą imprezę. Gdyby p. Wójt z p. Dyrektorem finansowali to z własnej kieszeni to nic mi do tego. Nie jest zadaniem samorządu organizowaniem imprez z piwkiem i muzyczką.
UsuńZapewniam cię również że są samorządy które potrafią pogodzić plebejskość z czymś ciekawym, interesującym a nawet sztuką wyższych lotów, ale działają z ludźmi a nie odwalają coroczną chałturę.
Małkinia leży na pograniczu Kurpii i Podlasia, może należałoby to wykorzystać i połączyć noc świętojańską z festiwalem Kurpii i Podlasia, gdzie można by kupić jakieś specjały albo coś z rękodzieła. Spróbować zachęcić do promowania się lokalne firmy i połączyć to np. z jakimiś targami pracy. Byłoby przyjemnie i pożytecznie. A tak wierchuszka znów pod namiotem na zapleczu pobaluje i będzie cacy.
UsuńWystarczy tylko zapytać ludzi i są już fajne pomysły. Wcale nie jakieś kosmiczne nie do zrealizowania tylko realne i pożyteczne. Ale nie lepiej otoczyć się tandetą i plastykiem, zamknąć się za ogrodzeniem z ochroną i cieszyć we własnym gronie i celebrować sukces.
UsuńTa impreza nie jest do promowania Gminy ponieważ musiała by mieć zasięg ogólnokrajowy jak woodstok czy Orange Open itp lub regionalne imprezy. Ta impreza to tylko miejscowa zabawa dla lokalnych mieszkańców. Żeby promować to trzeba by było mieć zalew z rozrywkami i wtedy możemy coś promować. Ciekawe czy przy podwyższonych wodach impreza się odbędzie w tym miejscu.
UsuńChodzi zapewne o gwiazdy z Przedszkolnej.
OdpowiedzUsuńOne dają popis już 16 lat. Od sceny dawno już wszyscy odeszli- oni nadal grają w zachwycie.
Widać że, ta pani z brodą,wpadła Ci w oko.
Gwiazda,jest to coś, nie do zdobycia,jest to jakaś indywidualność,której nie da się zastąpić
OdpowiedzUsuńW tzw; przemyśle muzycznym w naszym kraju,słowo gwiazda jest nadużywane.
Proszę mi nie wmawiać,iż zbór wdówek i starych panien,którym przygrywa pewien pan
to artyści. One się nie słyszą,one się po prostu drą.
Imprezę jako całość popieram, biletu wstępu nie płacę a wyjść zawsze mogę.
Zgadzam się z w/w tezami i to dokładnie, w dodatku ten pan, to człowiek orkiestra - brzęka na wszystkim
UsuńNo, coś Ty, oprócz panienek i wdówek jest też małżeństwo z Dyndulewa.
UsuńJesteś żałosny człowieku. Próbujesz na tym blogu załatwiać jakieś prywatne, sąsiedzkie ansy. Po co wypisujesz takie idiotyzmy. Masz mózg przeżarty nienawiścią do ludzi. Ja nie wiem czy to praca w służbach ochrony na ciebie tak wpływa czy socjalistyczne poglądy.
UsuńProszę usunąć mój wpis zaraz po przeczytaniu go przez Anonimowy 18 maja 2014 08:12.
Chyba coś ci się pokręciło z tymi służbami i resztą, cóż jad i nienawiść swoje robią. I kto tu mówi o idiotyzmach, hm.
UsuńWspomniał ktoś o kurpiach- proszę państwa,przed nimi "na kolana"
OdpowiedzUsuńTam z dziada pradziada,pielęgnują swój folklor-dają czadu że hej
W ubiegłym roku na dożynkach w Małkini,wystąpiła o ile pamiętam Kapela Łomżyńska
było ich tylko czworo- dwa klarnety, kontrabas i akordeon,oczywiście i tzw; wokal.
Panowie- czapki z głów.
NNŚ powinna być w dzień promocją naszej gminy (firm z naszego terenu, gospodarstw agroturystycznych, pięknych okolic) a wieczorem dobrej zabawy
OdpowiedzUsuńPanie radny ta impreza nie służy promocji gminy tylko zapewnieniu rozrywki na 2 dni mieszkańcom gminy i okolic. Niestety nam do Kurpi i Podlasian to daleko i nie mamy nic wspólnego z nimi.
UsuńJa jestem przeciwnikiem takich imprez, nie bywam, nie lubię, ale nie można się nie zgodzić z tezą, że jestem w absolutnej mniejszości, więc dlaczego miałoby takiej imprezy nie być skoro cieszy się popularnością.
OdpowiedzUsuńNikt jesze nie zwrócił uwagi na pewien drobiazg. Od pewnego czasu na tej imprezie są wręczane nagrody dzieciom z najwyższymi średnimi ocen. Czyż mogło być lepsze miejsce niż o, otoczone budkami z piwem ? Może chodzi o uczczenie sukcesów dzieciaków browarkiem ? Żenada.
OdpowiedzUsuńWracając jeszcze do okolicznych tzw,zespołów ludowo śpiewaczych.
OdpowiedzUsuńPrawdziwą oceną poziomu umiejętności śpiewu jest,wystąpienie bez tzw,podkładu muzycznego.
Utwór rozpisany na,pierwszy,drugi a może i trzeci głos i jedziemy.Tego tu nie słychać.
Wyłączyć organy,akordeon,skrzypeczki oraz mandoliny- paniom tym i kapelusze nie pomogą.
Zagubią się natychmiast, słychać będzie jedynie krzyk.
Słowem-gwiazda-artysta,nie szafujmy zbytnio, na tytuł ten trzeba pracy i talentu.
Żaden uraz z mojej strony,jedynie osobista ocena,do której każdy ma prawo.
Zaspokajanie wyłącznie najniższych instynktów społeczeństwa nie świadczy dobrze o wizji organizatorów. Oczywiście, zaraz pojawi się chór oburzonych, że "igrzyska" im się należą, że festyn jest super i choć nie pamiętają często drogi powrotnej do domu, o występach dowiadują się po kilku dniach z sieci i opowieści tych bardziej przytomnych, że nadrzeczne krzaki ruszają się od "bliskich spotkań trzeciego stopnia", to faktycznie wielu ludziom ten sposób spędzenia sobotniego popołudnia wydaje się wręcz wymarzony, Wydaje się, że organizator mający w nazwie "kulturę" mógłby zapewnić rozrywkę wyższych lotów, niż masówkę z hektolitrami browaru. Może potem wygląda to ładnie w biuletynie, w gazetach napiszą, elektorat może doceni. Ale część samorządów odchodzi od takich imprez, szukają prawdziwych gwiazd, nastawiając się na jakość, a nie masowość.
OdpowiedzUsuńI przy okazji nasuwa się pytanie - dlaczego Urząd Gminy wraz z GOKiSem napinają się, aby raz w roku wyłożyć gigantyczną kasę na to, co w każdą sobotę miłośnicy zabawy robią w np. Malibu płacąc za to, właściciele tego typu klubów na biednych nie wyglądają. Czy dublowanie cotygodniowych imprez i kumulowanie tego pod gołym niebem roku w jeden wieczór ma coś wspólnego jeszcze z kulturą?
Ile kosztuje ta impreza 50 tyś? 100 tyś? 200tyś? 500 tyś?
UsuńTo jest pytanie podstawowe i ile z tej kwoty dają sponsorzy?
Impreza może i potrzebna ale jednorazowa i nic więcej nie wnosi. Do tej pory przy tej imprezie udało się postawić jakiś huśtawki na łące i to wszystko. Zalew jakby był to by było coś.
W Daniłowie w tym roku kowbojów nie będzie
OdpowiedzUsuńOsobiście zdecydowani bardziej cenię tzw; instrumentalistów a więc ludzi którzy grają
OdpowiedzUsuńna jakichś instrumentach,nawet jeżeli poziom ich jest mizerny. Wysiłek jaki trzeba włożyć
w grę jest niewspółmierny do takiego pospolitego "darcia pyska"
Wiem, kobietki się umalują,sukienka falbanki,jest okazja się pokazać.
W grupie piętnastu dwudziestu,łatwiej skryć,nawet jeśli się fałszuje.
Ogólnie jest jak, śpiewał pewien aktor z Krakowa "śpiewać każdy może raz lepiej raz gorzej"