Co się dzieje w najbliższej okolicy - Sadowne

Źródło: http://www.zyciesiedleckie.pl/

Sadowne - Z ludźmi trzeba rozmawiać

- Jestem tu wójtem od 19 listopada 2002 r. Jeżeli mamy mówić o tej naszej małej ojczyźnie, to najważniejsze są trzy słowa: czas, człowiek i odwaga. Jeśli człowiek nie będzie odważny, to będzie po prostu słabo działał. Przestraszony - będzie popełniał błędy. Ważna jest też sprawiedliwość w działaniu - podkreśla Zdzisław Tracz, wójt gminy Sadowne, w rozmowie z Dorotą Krupińską.

- Trzeba się starać obiektywnie oceniać, trzeba być rozsądnym. Trzeba też przestrzegać umiaru, umieć stonować pewne rzeczy, które zależą nie tylko od chęci, ale też od możliwości. Na tej podstawie tworzymy pewną kulturę, organizujemy się, bo kultura to jest - jak myślę - dobra organizacja. Na takim fundamencie dopiero można coś czynić - podkreśla wójt.

A dlaczego, pańskim zdaniem, mieszkańcy wybierają Pana już kolejną kadencję?Myślę, że chodzi o pewną normalność. Opieram się w swoim działaniu na wiedzy i na praktyce. Nie robię jakichś zwariowanych rzeczy. Podchodzę do ludzi i spraw z pokorą, choć brzmi to górnolotnie - traktuję to jako służbę. Mnie, jako wójta, rozliczają przede wszystkim z inwestycji, bo to jest uznawane za najważniejsze, ale wcale to nie jest prawda. Dla mnie najważniejsze jest dogadanie się z ludźmi, dochodzenie do wspólnych rozwiązań. Moim zadaniem jest takie wykorzystanie swojego doświadczenia, żeby zadowolić ludzi.

Co się zmieniło przez 11 lat?Kiedy przyszedłem, nie było domu kultury, kanalizacji, wody. Zrobiłem 140 km wodociągów (było zaledwie 42 km). Zostały już tylko 3 wsie i w tym roku chciałbym je podłączyć (Kolonia Złotki, Złotki i Orzełek). Jest już po przetargu na stację uzdatniania wody w Złotkach, którą robimy wspólnie z gminą Małkinia. Kosztowało to ok. 10 mln zł. 11 lat temu wszędzie były żwirówki. Zrobiłem ponad 50 km dróg asfaltowych za ok. 10 mln zł. Na drogach powiatowych robimy nakładki od Sokółki do Sadownego, Sadowne - Wilczogęby i Sadoleś - Sójkówek. Tam, gdzie się coś dzieje, staramy się żeby te drogi były bardzo dobrej jakości. W budynku byłej szkoły w Sadolesiu budowany jest luksusowy ośrodek dla starszych ludzi (ponad 1000 m2, basen kryty, zabiegi lecznicze SPA), myślę że będzie dostępny także dla naszych mieszkańców. GDDKiA obiecuje położyć nakładkę na krajowej 50, od Płatkownicy do Toporu.
Teraz 10 mln zł wydamy na kanalizację Sadownego (15 km) i nowoczesną oczyszczalnię.

Jakie gmina ma plany na najbliższą przyszłość?W planach mamy odcinek między Krupieńskim a Szynkarzyzną (ok. 3 km), koniecznie musi być zrobiony odcinek od Zarzetki do Wilczogąb, w tym roku 1 km i 1 km w 2015 roku. I jeszcze drogi w Płatkownicy i Morzyczynie. Chciałbym także w tym roku zrobić projekty (dalszy ciąg kanalizacji, budowa dróg, chodników itp.) i poczekać na pieniądze unijne, które będą do wzięcia w 2015 roku. Zaczynałem w 2002 roku od 27 proc. zadłużenia wieloletniego, teraz mamy ok. 40 proc. Na ten rok zaplanowaliśmy budżet ok. 17 mln zł, inwestycje (stacja uzdatniania, wodociąg, drogi) stanowią w nim ok. 30 proc, zadłużenie wieloletnie to ponad 6 mln zł. Mimo, że rok jest wyborczy, wcale nie uważam, że muszę się "pokazać". Nie zamierzam dalej zadłużać gminy.