poniedziałek, 26 listopada 2012

Sprawy edukacji cd

Po licznych mailach i komentarzach pod postem na temat ,,Realizacji zadań oświatowych" dyskusja zrobiła się nieczytelna, z powodu dużej ilości komentarzy. Dlatego powstał nowy nowy post na ten sam temat. Sprawy edukacji są bardzo ważne. Część radnych niewiele wie o edukacji i jeżeli mamy podejmować jakieś decyzje, powinniśmy wiedzieć więcej. Im bardziej zagłębiam się w papiery, to widzę, że problem dotyczy organizacji wszystkich szkół a nie tylko małych.
Ciekawi mnie jedna rzecz, jeżeli chodzi o ilość etatów w szkołach do ilości godzin. W szkole podstawowej jest 6 klas i zerówka. Ilość godzin w klasach 1-6 to 22 a w zerówce 25. Czyli w sumie to 157 godzin, w przeliczeniu na etaty to 8 etatów plus dyrektor. Czyli, jeżeli w szkołach jest tyle samo klas, to powinno być tyle samo etatów. A w różnych szkołach jest różnie. Inną sprawą jest łączenie klas. Łączyć można na lekcjach WF-u, gdy jest 4 do 10 osób w klasie, ale jak połączyć inne przedmioty?
Liczba etatów w jednostkach oświatowych 2012/13:

  • Przedszkole  13,11 (8 oddziałów)
  • SP Orło         7,75 (7 oddziałów)
  • SP Kańkowo 8,39 (7 oddziałów)
  • SP Kiełczew  9,93 (7 oddziałów)
  • SP Glina       10,67 (7 oddziałów)
  • SP Prostyń   14,78 (8 oddziałów)
  • SP2              24,39 (13 oddziałów)
  • SP1               19,33 (8 oddziałów)
  • PG Prostyń      8,56 (5 oddziałów)
  • PG1               11,86 (6 oddziałów)
  • PG2               15,56 (6 oddziałów)

37 komentarzy:

  1. http://www.to.com.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20121126/OSTROW/121129807

    OdpowiedzUsuń
  2. Tam sytuacja jest bardziej skomplikowana

    OdpowiedzUsuń
  3. Wróćmy na własne podwórko. Brok to przecież miasto. Wyższa kultura. ;)
    Sz.

    OdpowiedzUsuń
  4. Fakt jest taki, że łączy się bardzo dużo. 3 klasy na lekcję w.f. IV - VI . Na ponad połowę lekcji matematyki, polskiego, historii, przyrody. Łączona jest plastyka i muzyka. Rodzice są bardzo niezadowoleni z tego :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W których szkołach są łączone lekcje, bo według moich dokumentów to tylko w Kańkowie i Orle.

      Usuń
    2. Niestety to jest spowodowane micro szkołami i potem te dzieci idą do dużej szkoły i są w szoku psychicznym ale co tam lepiej bronić szkoły za płotem niż się martwić o dzieci.

      Usuń
    3. Rodzice się denerwują a jednak tylko połowa z nich posyła dzieci do szkół w Kańkowie czy Orle, gdzie mają najbliżej. Pozostałe chodzą albo do SP2, albo do Zarąb.

      Usuń
  5. http://www.kurier-w.pl/?p=12758

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie: Należałoby się zastanowić jak lepiej wykorzystać potencjał nauczycieli i przyjrzeć się karcie nauczycieli: nie pomaga nagradzać dobrych, a powoduje problemy samorządom

      Usuń
  6. Do anonima z 26 XI (23;41)
    Późna pora ma chyba wpływ na twoje myślenie. Szok psychiczny to przeżyli wszyscy kiedy po rozbuchanej propagandzie wyborczej na jesieni 2010 roku, niespełna za parę tygodni chciano zamknąć trzy placówki. Powód? Bieda w gminnej kasie. Nagle kasa wyparowała.Trzeba ją ratować likwidacją nauczycielskich etatów. Pisanie takich bzdetów, że dzieci będą miały lepiej jak o 7ej wsiądą do autobusu i zajmą miejsce w 30 osobowej klasie to kiepskie argumenty. Na szczęście rodzice i nauczyciele nie są tak głupi jak niektórzy sądzą.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziś po kilku latach od tamtego wydarzenia wiele osób w podobnej sytuacji nie powtórzy tego bo to był obrona stołków nauczycieli nie obrona szkoły. Ja bym oddał szkołę społecznikom niech by pokazali co potrafią tylko skąd by wzięli kasę na dopłacenie do szkoły hehe

      Usuń
    2. Ja gminę oddał bym społecznikom. Po co wydawać kasę na nieproduktywne etaty?

      Usuń
    3. Nie ma problemu. Wystarczy założyć partię, przekonać około 5 mln Polaków, aby zagłosowali na nią i wtedy realizować program likwidacji gmin, powiatów, województw. Już jedna partia obiecała, że zlikwiduje Senat, wprowadzi podatki 3x15 i wiele jeszcze innych rzeczy i co? I nic.

      Usuń
  7. Przecież to jest normalna sprawa że najgorsze sprawy załatwia się na początku kadencji. Pamięć ludzka jest krótka!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I powiem szczerze że gdyby wtedy to było poprzedzone konsultacjami i nie chciano by załatwić na jednej sesji to przynajmniej dwóch szkół by nie było. No i jeszcze prezentacja jak kto głosował!

      Usuń
  8. Ma Pan pewnie rację. Lecz nie o szkoły tu idzie. Rządząca platforma na katafalku kładzie wiele sektorów życia publicznego. Kupuje do szkół chińskie laptopy a nie modernizuje tych, które już są. Można mnożyć przykłady. Z kolei samorządy wielu gmin przetrwoniły dużo pieniędzy na działania propagandowe albo "wspomagające" budowanie prestiżu władzy. Te, które w ostatnich latach racjonalizowały wydatki nie mają problemów. Nie zamykają szkół. Chronią swoich obywateli w trudnych czasach. U nas na opak. Zamknąć, zwolnić,oszczędzać. To dobrze świadczy o gospodarzu?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rząd, Sejm i Senat fundują nam kosztowne ustawy nie zapewniając środków na nie. W ciągu kilku lat były coroczne podwyżki dla nauczycieli, ale już subwencje nie rosły tak szybko bo z roku na rok maleje liczba uczniów. Inne samorządy już zamknęły część szkół, my jesteśmy jednymi z nielicznych w kraju, którzy tego nie zrobili. W przyszłym roku może być zamkniętych od 300 do nawet 1000 szkół w całej Polsce, bo po prostu samorządów na nie nie stać.

      Usuń
    2. Nie ma co się oszukiwać bańka na nauczycielach nie długo pęknie bo to jest jedna z bardziej uprzywilejowanych grup społecznych. Zarabiają najwięcej względem godzin pracy i mają odpoczynku najwięcej względem innych pracujących do tego masa innych przywilejów, których nie można szukać u innych. Niestety to wprowadziła Karta Nauczyciela, która powinna zostać zlikwidowana.


      Dziś nauczyciel pracuje połowę tego co przeciętny kowalski i zarabia 2000 zł netto do tego wakacje 2 miesiące leżenia, ferie wszystkie okresy świąteczne. Żyć nie umierać.

      Usuń
    3. Jak się nie mylę to w tym roku zlikwidowano 500 szkół i zostało utraconych 30.000 etatów nauczycielskich. Jak w tym 2013 zostanie zamknięte kolejne 500 szkół kolejne etaty zostaną utracone. Część z nich to będą emerytowani nauczyciele bo nie ma co się oszukiwać sporo takich jest w szkołach.

      Usuń
    4. Odpowiedzią na powyższe posty niech będzie filozoficzny wywód, który zamieszczam poniżej. Spróbuje dowieść w nim jak niskie pobudki kierują ludźmi, gdy piszą to co wyżej. Pół biedy jeśli uogólnienia, które są tu stosowane wynikają z braku wiedzy. Tę nie każdy może posiąść (dysfunkcje rozwojowe) lub nie każdy chce pracować by ją zdobyć(lenistwo).
      Obawiam się jednak, że pisanie krzywdzących dla większości nauczycieli opinii wynika z odblokowania u niektórych blogerów najgorszych,(przez psychoaanalityków określanych jako "nędzne", drzemiących w nich instynktów. Wysoki stopień inteligencji to bariera, która zatrzymuje takie uzewnętrznienia. Bariera jest nieszczelna gdy inteligencja jest mierzona w skali "mikro". Przekładając na bardziej zrozumiały język wytykanie grupie społecznej: nauczycielom, spraw, które kompletnie nie zależą od nich to manipulowanie opinią publiczną oraz zniesławianie dobrego imienia wielu nauczycieli.

      Uczeni już dawno dowiedli, że każdy człowiek wyposażony jest w popęd agresji. Ludzie jedynie różnią się siłą popędu. Ponieważ agresja ma podłoże biologiczne, to wraz ze zmianami ciała także przechodzi swoje przemiany. Jesteśmy bardzo podobni w tej kwestii do szczurów. Bywa tak,że gdy społeczeństwo jest mocno zmanipulowane bądź jest zbyt słabe aby oprzeć się manipulacji, niektórzy jego przedstawiciele korzystają z tego i swoje frustracje, nienawiść albo zazdrość wylewają w anonimowych postach. Dzieje się tak również dlatego, bo wtedy istnieją. Bo upuścili trochę jadu, który drąży ich od środka. Nikt przecież nie zabrania nikomu kształcić się na nauczyciela. Już dawno dowiedziono, że ma sensu tłumić agresji – prowadzi to do patologii i wewnętrznych konfliktów. To, co można zrobić to uczyć nowych, bardziej dojrzałych zachowań agresywnych.
      Nauczyciele mają co robić przez 10 miesięcy. Jak rządzący wprowadzę inne przepisy, zlikwidują wakacje, zniosą kartę nauczyciela, to będą pracowali wg nowych warunków. To nie oni o tym decydują. Natomiast nie powinni zgadzać się "szczurze podgryzanie" ich dobrego imienia.

      Usuń
    5. Prawie każdy człowiek chce być mądry i inteligentny, kulturalny, a przynajmniej za takiego chce uchodzić. Ale czy zawsze mądrość idzie w parze z inteligencją albo kulturą? Kiedyś wyczytałem, że przecież inteligentny człowiek nie musi być mądry i posiadać dużej wiedzy. Nawet ten, który ma wiedzę nie musi być mądry. O wielu ludziach mówi się, że są inteligentni, choć nie koniecznie postepują mądrze. Jest inteligencja nabyta a jest także wyuczona. Jest wielu ludzi co mają pokończone najróżniejsze uczelnie i co? Nie umieją wymienić koła w samochodzie, czy uszczelki w kranie, są nieporadni, a człowiek niewykształcony radzi sobie z tym bez problemu. Uczelnie nadają stopnie za wiedzę, stopnie naukowe i potem naukowcy w towarzystwie każą się tytułować magistrem, docentem, doktorem profesorem zwykłym, niezwykłym, habilitowanym. Żyją w swoim świecie i myślą, że pozjadali wszystkie rozumy. Większość naszych posłów to absolwenci szkół wyższych, często profesorowie a jak popatrzy się na ich postępowanie czy dyskusję, to aż wstyd, że to nasza intelektualna elita.

      Usuń
    6. Chodziło mi zupełnie o co innego. Są profesorowie-zwykli ludzie i są magistrowie-nadęci jak balony. Zależy to nie tylko od wrodzonych predyspozycji ale także od czynników zewnętrznych. Często najbardziej sadzą się ci, "którym słoma z buta wyłazi", nowobogaccy albo pseudointeligencja. Lecz to inna sprawa. Nie do tego się odnosiłem.
      Próbowałem dowieść,że zdecydowanie należy potępiać zachowania lub komentarze, w których jest nieuzasadniony atak ale także wyczuwalna radość z nieszczęścia innych. Nieważne czy to dotyczy nauczycieli czy innej grupy społecznej. Gdy zamyka się szkoły likwiduje się miejsca pracy. Niedawno zamykano cukrownie, fabryki, stocznie, dzisiaj szkoły. Gdzie ci ludzie pójdą jak nie zarobią na swoje rodziny? Gdy media donoszą, że na koszt budżetu państwa wypłacane są wielotysięczne pensje lub odprawy to niejednemu scyzoryk otwiera się w kieszeni. W samorządach na co brakuje to brakuje ale na pensje dla wójta czy burmistrza nie brakuje. Panie Andrzeju, proszę nie dziwić się, że wiele ludzi gdy czyta o "konieczności" likwidowania szkół to robi się im niedobrze.

      Usuń
    7. Ja akurat z wieloma Pańskimi argumentami się zgadzam. Staram się nie manipulować ludźmi, przedstawiam po prostu dane z których korzystam. Dlatego stworzyłem bloga, aby nie być anonimowym. Też często polemizuję z ludźmi, którzy są przeciwni czemukolwiek - tak po prostu - bez przedstawienia jakichkolwiek argumentów. A polemika powinna polegać na tym, że ja przedstawiam swoje racje, a ktoś inny swoje, ale z jakimkolwiek argumentem. Pozdrawiam i zapraszam zawsze do dyskusji. Konkretne argumenty są zawsze tu mile widziane.

      Usuń
  9. Do głównego postu włożyłem nowy rozkład etatów w szkołach. W prawie każdej szkole ilość etatów w stosunku do roku ubiegłego się zmniejszyła

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pamiętam jak jakieś 7-8 lat temu w ostrowskim urzędzie pracy wisiało z 15 ofert dla nauczycieli od kilku lat ciężko by znaleźć taką ofertę...

      Usuń
    2. Już od dawna urzędy pracy służą przede wszystkim dla tych, którzy tam są zatrudnieni

      Usuń
    3. http://www.tvn24.pl/prywatne-firmy-pomoga-urzedom-pracy,291737,s.html

      dobrze to jest pokazane w tym reportażu

      Usuń
    4. Nie rozumiem tych etatów. Tam co jest ich mniej, to znaczy co? Dzieci mają mniej lekcji czy jak?

      Usuń
    5. Po ostatnio otrzymanych informacjach dowiedziałem się, że w małych szkołach są łączone klasy a w większych jest bardzo dużo dojeżdżających uczniów i odpowiednio musi działać świetlica co powoduje dodatkowe etaty. Dochodzi biblioteka, psycholog i pedagog. Jeżeli szkoła posiada w bibliotece centrum informacyjne, to w takiej szkole dodatkowo przyznane jest 10 godzin tygodniowo

      Usuń
  10. Władza powinna zasiąść z rodzicami i porozmawiać bez nauczycieli bo oni podburzają atmosferę. Kiedyś oglądałem filmiki na YT z tamtego zebrania w szkole w Orle poziom ze strony nauczycieli żenujący....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rodzice bronili często słusznie, ale żadne argumenty do nich nie docierały. Nie bo nie!

      Usuń
    2. Dlatego trzeba im oddać szkołę we własne władanie jak tacy cwani. Ja widziałem te zebranie na tych filmikach to radni się przestraszyli bo pewnie by doszło do rękoczynów w tamtym czasie.

      Usuń
  11. Wtedy to chyba ja najbardziej podpadłem

    OdpowiedzUsuń
  12. nooooo, niestety

    OdpowiedzUsuń