środa, 20 listopada 2013

Plusy gminy Małkinia Górna

zdjęcie z http://zlotuptaka.eu
Mieszkamy w dużej gminie wiejskiej. Do naszych plusów na pewno należy zaliczyć położenie. W sumie nie za daleko od Warszawy czy to pociągiem, czy samochodem. Przepływa przez naszą gminę rzeka Bug, tworząc piękne krajobrazy oraz malownicza, słabo odkryta rzeka Brok.
Są także piękne, trochę zaniedbane i zarośnięte starorzecza Bugu. Pojawia się trochę gospodarstw agroturystycznych. Istnieje ścieżka rowerowa oraz szlak rowerowy. Mamy dość duży zakład przemysłowy, trzy markety, dużo sklepów, restaurację, pizzerie. Są trzy parafie, dwa przedszkola, trzy gimnazja, siedem szkół podstawowych oraz Zespół Szkół Zawodowych. Jest jeszcze pewnie inne plusy o których nie wiem. Na minusy przyjdzie czas później
Nowe fotki z lotu ptaka nad naszą gminą http://zlotuptaka.eu/malkinia_2013/flash.html

102 komentarze:

  1. Panie radny, w Polsce nie ma "szkół ponadpodstawowych".

    OdpowiedzUsuń
  2. Naszym największym plusem jest nasz, od czterech kadencji panujący i z widokami na piątą, pan i władca. To jego zasługą jest znakomity rozkwit naszej biednej, wiejskiej gminy, poprzez znakomite pozyskiwanie środków unijnych nasza gmina stała się "perełką" Mazowsza. Znakomicie rozbudowana infrastruktura, tj. wodociągi, kanalizacja, drogi i chodniki, oraz ścieżki rowerowe przyciągają zarówno inwestorów, jak i turystów oraz cieszą mieszkańców naszej gminy. Towarzysząca temu wizja rozwoju poprzez umiejętną politykę kadrową połączoną ze skromnością i racjonalizacją wydatków oraz profesjonalnie przygotowanym budżetem pozwalają mieć nadzieję na dalszy harmonijny rozwój naszej gminy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No ktoś niesamowicie "pije" do naszego Wójta. Myślę, że autor wypowiedzi z 13:03 stanowi archaiczną opozycję, którą diabli wzięli tuż po minionych wyborach samorządowych. A to "strzelanie" z wodociągów i ścieżek rowerowych jest heroiczną, ale podkreślam, głupawą walką. Należy spojrzeć na sprawę racjonalnie, a nie rozpamiętywać porażki.

      Usuń
    2. Zgadzam się z przedmówcą. Te baty na Wójta to czkawka niezadowolonych, ale nie z sytuacji w gminie, tylko "nie bo nie" lub "ja powinienem/powinnam sprawować władzę". Spokojnie, wybory dopiero za rok. Ja oczywiście zagłosuję na obecnego Wójta.

      Usuń
    3. Ale naprawdę pod tym postem chcialbym aby były plusy. Na minusy przyjdzie jeszcze czas

      Usuń
    4. Anonimowy z 20 listopada 2013 z 13:03, napisał o plusach znaczy o jednym plusie w zasadzie o plusie ujemnym, ale wydźwięk "pozytywny". Posty poniżej to już politykierstwo.

      Usuń
    5. Rozumiem, ale proszę o plusy dodatnie

      Usuń
    6. Do Anonimowy z 20 listopada 2013 14:55 i 15:14. Wymień osiągnięcia obecnego wójta i napisz dlaczego będziesz na niego głosować. Czy przypadkiem nie dlatego, że jesteś elementem jego "dworu" i korzystasz z bycia przy żłobie? Rozumiem, że władza marzy o tym żeby jej nikt nie krytykował, a wszystkich krytykujących posądza się o: "nie bo nie" lub "ja powinienem/powinnam sprawować władzę". Tymczasem to obecny wójt ma największe parcie na fotel, i zrobi wszystko żeby zachować stołek - nie dla dobra gminy i mieszkańców, tylko dla siebie, i mu przyklaskujących. Poza tym wycieranie sobie buzi "archaiczną opozycją, którą diabli wzięli tuż po minionych wyborach samorządowych" to po prostu brak klasy. Ale żeby mieć klasę to najpierw trzeba wiedzieć co to jest. Jeśli żyje się w ciasnym świecie swoich przekonań "ten to nasz, a tamten to wróg", traci się energę na knucie, śledzenie kto, co, kiedy, gdzie powiedział i jak co wpłynie na najbliższe wybory to nie mamy o czym mówić. A już na pewno nie o porawie na lepsze.

      Usuń
    7. Brawo !!! To jest wręcz niebywałe że ten "ktoś" ma czelność napisać że ""strzelanie" z wodociągów i ścieżek rowerowych jest heroiczną, ale podkreślam, głupawą walką". Mówienie o wodociągach i ścieżkach jest głupawa walką??? Bezczelność.

      Usuń
    8. No cóż u władzy są właśnie ludzie tego pokroju.

      Usuń
    9. Walkę o ścieżki postrzegam jako walkę o ludzkie życie. Na tej drodze giną ludzie. Pomyśleć, że to głupawa walka?! Brak wodociągów w XXI wieku to WSTYD. Ale Ty pewnie już masz wodociąg więc co Cię to obchodzi, nie? To tylko "głupawe strzelanie"...

      Usuń
    10. Polikwidować samochody służbowe i niech rajcowie rowerami dojeżdżają

      Usuń
    11. Ja bym postawił nawet budowę tej jednej ścieżki jako priorytet nawet kosztem wodociągu w jednym roku, a o funduszu sołeckim nie wspomnę. Budowanie innych ścieżek to już bardziej rekreacja, a ta jedna to walka o życie.

      Usuń
  3. Oglądając te zdjęcia, stwierdzam, że Małkinia z góry jest bardzo ładna. I duża!
    SP 2 pięknie się prezentuje. No i ta rzeka - cudna. Normalnie to jej właściwie nie widać. Jakoś tak brakuje punktów widokowych i dostępu do tego piękna.

    OdpowiedzUsuń
  4. Naszym największym plusem jest nasz, od czterech kadencji panujący i z widokami na piątą, pan i władca. To jego zasługą jest znakomity rozkwit naszej biednej, wiejskiej gminy, poprzez znakomite pozyskiwanie środków unijnych nasza gmina stała się "perełką" Mazowsza. Znakomicie rozbudowana infrastruktura, tj. wodociągi, kanalizacja, drogi i chodniki, oraz ścieżki rowerowe przyciągają zarówno inwestorów, jak i turystów oraz cieszą mieszkańców naszej gminy. Towarzysząca temu wizja rozwoju poprzez umiejętną politykę kadrową połączoną ze skromnością i racjonalizacją wydatków oraz profesjonalnie przygotowanym budżetem pozwalają mieć nadzieję na dalszy harmonijny rozwój naszej gminy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Proszę do swojej analizy dopisać, że wielkim plusem naszej gminy jest poczucie humoru mieszkańców mimo pesymistycznych widoków na przyszłość.

      Usuń
  5. Jakbym słyszał radnych z Ostrowi, którzy siedzą kilka ładnych lat na stołku i gadają wkołko to samo plusem jest super położenie tylko nic z tego nie wynika. Tak samo super położenie Małkini, a ścieżki na wałach z Broku do Nura nie ma. Albo się idzie w turystykę i rekreację albo w przemysł i tyle.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. My to akurat "cofamy się w przód". Ale są ku temu warunki by był to rozwój zrównoważony. Jest tu szansa by rozwijała się turystyka (są pewne symptomy) jak i przemysł czy raczej wytwórczość. Wydaje mi się że ludzie powinni się zrzeszać. Tworzyć stowarzyszenia branżowe, klastry itp. Władza lokalna nic tu nie pomoże. Ewentualnie rękę uściśnie i zedrze z podatków co roku większych. Władza niech się zajmie bazą rozwoju (infrastruktura i bezpieczeństwo). Inaczej nie za kilka lat nie znajdziemy plusów tej gminy. Oprócz jednego plusa ujemnego.

      Usuń
    2. Proszę podać te symptomy....

      Usuń
    3. Jako że są to symptomy to nie jest ich za wiele. Kajaki, kilka gospodarstw agroturystycznych. Oczywiście z tego nie da się żyć, ale coś jest i oferta się powiększa. By można było mówić o turystyce należy stworzyć produkt turystyczny, charakterystyczny dla gminy. Czy to będą kajaki, rowery czy baba ziemniaczana to zależy od nas.

      Usuń
    4. Jak to już ktoś kiedyś pisał na tym bloku. Nasza gmina może tylko nastawić się na turystykę wekendową i to głównie na Warszawiaków. Jest rzeka Bug oraz mniejsza Broczysko i tu można kierować swoje zaangażowanie. Nie można sobie wmawiać że się będzie gminą turystyczną bo tak nie będzie. Trzeba popatrzeć na Ostrów jak poprzednia kadencja rozumowała i wybudowała za 2.5 mln Gród z Bala, który turystów jakoś nie ściąga hehe.

      Już kiedyś pisał Pan radny, żeby stworzyć spływy kajakowe oraz sieć ścieżek rowerowych i tym ściągać wekendowego turystę w połączeniu z imprezami okolicznościowymi może powstać ciekawa mapa aktywności turystycznej gmin i całego powiatu.

      Usuń
  6. http://news.ostrowmaz24.pl/zakup-ciagnika-dla-gminy-wasewo-zdjecia,5280.html

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A co ma ciągnik w Wąsewie do plusów naszej gminy.

      Usuń
    2. Gmina nie ma za bardzo plusów, a Wąsewo ma PLUS bo kupiło ciągnik ZETOR z wozem do szamba za pieniądze z UE, a my wywaliliśmy 421 tyś w fundusz sołecki. To jest interes życia.

      To tak jakby minister infrastruktury działał to by zamiast budować drogi je łatał bo tak to każdy otrzyma wsparcie....

      Usuń
    3. Fundusz sołecki, to nie jest wyrzucenie pieniędzy. Często to jedyna inwestycja we wsi w ciągu kilku lat. Z funduszu sołeckiego postawiliśmy kilkanaście lamp, zrobiliśmy parking przed szkołą, teraz wyposażymy nowo wybudowaną świetlicę. Czy to są wyrzucone pieniądze? Gdyby była konkretna propozycja, że za to że rezygnujemy z funduszu będzie wybudowana konkretna rzecz, to owszem. A tak to co? Na utrzymanie oświaty wzięliśmy kolejne 667 tys. kredytu i co, zwiększy to poziom nauczania. A tak to zawsze coś we wsi zostaje. Początkowo chcieliśmy przeznaczyć pieniądze na meliorację, co by załatwiło problem. Ale na meliorację nie można, bo można tylko na zadania będące zadaniami gminy

      Usuń
    4. Panie radny powinien Pan wiedzieć, że każda kolejna lampa to podnoszenie kosztów utrzymania gminy. Ja bym wolał jakby zamiast stawiania kolejnych lamp energożernych stawiano lampy energooszczędne typu led czy metahalogeny. Wtedy i mieszkańcy będą zadowoleni i gmina mniej zapłaci. Po za tym stawianie lamp to powinna być sprawa gminy na zgłoszenie mieszkańców, a nie koniecznie na fundusz solecki. Ja bym poparł taki fundusz jakby z niego wymieniono lampy na energooszczędne.

      Usuń
    5. Powinna działać równowaga na przykład w danym roku stawiamy dodatkowe 10-20 lamp LED to podnosi nam koszty o X więc musimy zamienić Y lamp na LED, żeby nie było wzrostu kosztów.

      Usuń
    6. http://www.nfosigw.gov.pl/system-zielonych-inwestycji---gis/konkursy/i-konkurs-sowa/

      Usuń
    7. Instalowałem niedawno halogeny LED o mocy 30W. Świecą przynajmniej jak lampy o mocy 150W. Koszt takiej lampy oscyluje w granicach 100 zł. Pewnie z robocizną 200. To nie są duże koszty a oszczędności w zużyciu energii byłyby zauważalne. Lampy które założono u nas mają moc 75 W i świecą bardzo jasno, jak dawne 250 a może i 400W

      Usuń
    8. Właśnie został rozstrzygnięty przetarg na budowę oświetlenia w technologi LED w Ostrowi na jednej ulicy chyba to było 7 słupów z lampami LED - wygrała firma z Długosiodła ceną 32 tyś. ale to jest kompleksowa budowa linii oświetlenia i wychodzi ponad 4000 na słup w przypadku zmiany samych opraw i źródeł światła wyjdzie sporo taniej. Ja obserwuje jak jadę te oświetlenie w Ostrowi na Rondzie Różańska i jest dobre dla kierujących. Daje coś bezcennego jak optymizm niż obecne ponurość.

      Usuń
    9. Wczytując się w projekt SOWA to po za samą zmianą oświetlenia na LED, która daje mega oszczędności dochodzi system sterowania wszystkim punktami świetlnymi. Czyli możemy ustawiać parametry oświetlenia w danych godzinach, żeby jeszcze bardziej oszczędzić. Na przykład w nocnych godzinach na bocznych uliczkach możemy zmniejszyć oświetlenie do 50% mocy.

      Usuń
    10. Lampa LED o mocy od 30 do 50W to koszt od 500 do 800 zł. Koszt konserwacji spada do minimum, bo lampy takie świecą około 4 do 10 razy dłużej niż normalne. Kiedyś wymieniałem żarówki na 200 metrowych kominach w Warszawie. Czynność tą trzeba było robić kilka razy rocznie, po wymianie na LED raz na kilka lat

      Usuń
    11. Ciekawe do ile spada cena Lampy led przy większym zamówieniu powiedzmy dla całej gminy. Ile jest punktów świetlnych w gminie?

      Usuń
    12. http://www.fachowyelektryk.pl/technologie/oswietlenie/609-co-z-tymi-led-ami.html

      Usuń
  7. http://www.ostrowmaz.com/galeria/zdjecie/9174 to jest lepsze. Zobaczcie ile ludu pojechało żeby jeden samochód przekazać strażakom z OSP.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pewnie żarło i napitok był.

      Usuń
    2. KOMUNA MA SIĘ DOBRZE. NIEZNISZCZALNI, NIEZASTĄPIENI

      Usuń
    3. A gdzie ona jest.W sierpniu pochowali ostatniego

      Usuń
    4. A ten pan po prawej obok księdza? On w każdych czasach jest uniwersalny

      Usuń
  8. Plusy to takie

    Zarobki wójta 156 tyś zarobki burmistrza Ostrowi 123 tyś zarobki starosty 159 tyś

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przy minimalnym wysiłku można dużo zarobić. Hasło na rogatkach gminy.

      Usuń
  9. Ale dalej nie widzę, aby ktoś wymienił jakiś plus. Czy naprawdę ich więcej nie ma?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Co zrobić, aby się rozwijać? Należałoby może w pierwszej kolejności stworzyć mapę gminy, ze wszystkimi możliwymi atrakcjami. Następnie należałoby powiązać usługi i wspólnie je polecać. Kajak, rower, piesza wycieczka po nadbużańskich szuwarach, może ulgi w przemieszczaniu się Taxi od jednej do drugiej atrakcji? Jeżeli miałaby to być usługa weekendowa, to powiedzmy po spływie kajakowym dobrze byłoby się zregenerować w salonie masażu, zjeść dobrą i smaczną oraz może ekologiczną kolację. Może dla kobiet przydałby się fryzjer, który dojechałby na miejsce. Tylko co wieczorem robić w Małkini i okolicach, oprócz pobytu w pubie czy restauracji?

      Usuń
    2. Panie Andrzeju dziś zaprasza Pan powiedzmy ludzi na wekend do gminy i po za zwiedzaniem Treblinki to ja nic nie widzę w ofercie gminy jako turystyki wekendowej.

      Po pierwsze brak ścieżek rowerowych więc o czym tu mowa. Nie ośmieszajmy się pokazując ludziom drogę polną czy leśną i nazywajmy ją ścieżką rowerową ponieważ to nas ośmiesza. Ścieżka rowerowa to powinna wyglądać tak jak na zdjęciach, które Pan w tamtym roku zamieścił w nie których miejscach może być szutrowa ale też zrobiona dla rowerów, a nie dla wszystkiego co jeździ. Następnie miejsca postojowe dla odpoczynku posilenia się i w takim każdym miejscu powinna być tablica informacyjna z mapą ścieżki, gdzie by tu jeszcze pojechać co można zobaczyć. W kilku miejscach można by było postawić ala tarasy widokowe do podziwiania okolicy. Tylko niestety do tego potrzeba z 100 km ścieżek i współpracy z sąsiednimi gminami.

      Po drugie to nie mamy nic co by mogło rozwinąć tzw turystykę kajakową. Nie tak dawno rozmawiałem ze znajomym co jeździ na mazury ponieważ tam masa jest takich spływów i u nas można by było coś takiego zrobić tylko potrzeba działania: przygotować trasy kajakowe o różnej długości i trudności powiązać je ze ścieżkami rowerowymi, zakupić z 10-20 kajaków itp.

      Usuń
    3. Szkoda, że Pan nie ma siły przebicia ponieważ mógłby Pan poszukać programów z których można by było skorzystać i wybudować przy wsparciu takiego programu powiedzmy ścieżkę po wale lub te spływy kajakowe. Obawiam się, że bez współpracy z Brokiem i Nurem to będzie ciężko ponieważ oferta mała.

      Usuń
    4. http://www.gminanur.pl/cms_inc/cms_galeria_show.php?foto=86&w=1600&h=900

      Usuń
    5. Panie Andrzeju nie ma co za długo polemizować. Tworzy Pan stronę powiedzmy pod nazwą robocza turystyka-nadbuzanska.pl i tam zbierać propozycje powiedzmy szlaki rowerowe, szlaki wodne(kajakowe), turystyka konna jak coś wypracujemy to wtedy można przygotować projekt i poszukać finansowania z UE czy krajowych programów środowiskowych.

      Usuń
    6. Od czegoś trzeba zacząć

      Usuń
    7. Tak tylko tu popiszemy sobie i nic z tego dalej nie będzie a jak powstanie jakiś społeczny projekt może władza go poprze.

      Usuń
    8. A po co ci ta władza. Chcesz działać to działaj. Władza może tylko przeszkadzać. Uznają że jesteś potencjalnym kandydatem na stanowisko które należy się tylko jednemu, ponieważ próbujesz zjednać ludzi w dobrej sprawie.

      Usuń
    9. I jeszcze dodam. By coś się w naszej gminie zmieniało muszą powstać oddolne inicjatywy. Ludzie sami muszą zacząć działać. Wójt i rada niech się zajmą jak najszybciej stworzeniem bazy dla inicjatyw, które są hamowane wieloletnimi zaniedbaniami.

      Usuń
    10. Trzeba się po prostu zebrać i podzielić pomysłami. Ja na razie nie jestem zbyt mobilny z nogą w gipsie, ale po Nowym roku można było by zorganizować spotkanie z ludźmi, którzy mają pomysły i chcą się nimi podzielić. Może powołać jakieś stowarzyszenie czy utworzyć grupę ludzi, którzy chcą zmieniać naszą gminę i swoje podwórko na lepsze? Aby coś zmienić, to trzeba działać. Narzekanie nic nie pomoże. Na pewno kilku radnych do tej inicjatywy się dołączy. Duża grupa na pewno miałaby większą siłę nacisku, aby wymusić zmiany.

      Usuń
    11. To prawda od narzekania malkontentom nic nie przybyło. Wiadomo mamy ogólnopolskie malkontenctwo i niesie się to dalej w kraj. Jak ludzie zechcą działać to ktoś musi ich pilotować objąć patronatem swojej osoby.

      Usuń
    12. Ja mam takiego patrona. Jest nasz, od czterech kadencji panujący i z widokami na piątą, pan i władca. To jego zasługą jest znakomity rozkwit naszej biednej, wiejskiej gminy, poprzez znakomite pozyskiwanie środków unijnych nasza gmina stała się "perełką" Mazowsza. Znakomicie rozbudowana infrastruktura, tj. wodociągi, kanalizacja, drogi i chodniki, oraz ścieżki rowerowe przyciągają zarówno inwestorów, jak i turystów oraz cieszą mieszkańców naszej gminy. Towarzysząca temu wizja rozwoju poprzez umiejętną politykę kadrową połączoną ze skromnością i racjonalizacją wydatków oraz profesjonalnie przygotowanym budżetem pozwalają mieć nadzieję na dalszy harmonijny rozwój naszej gminy.

      Usuń
  10. Jest jakiś plus naszej obecnej sytuacji.
    Jesteśmy blisko zamiany naszej gminy w skansen. Za jakiś czas będą przyjeżdżały wycieczki oglądać szamba, hydrofory i inne infrastrukuralne sprawy niewystępujące w okolicy. Przebierzemy się za pańszczyźnianych chłopów, postawimy budki z chlebem ze smalcem i podpiwkiem, może nawet zdjęcie ktoś za parę groszy nam cyknie...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To ja już kiedyś powiedziałem na sesji, że jak tak dalej pójdzie to wydamy ludziom łuki, przebierzemy się za Indian i stworzymy rezerwat

      Usuń
    2. Z 9.58 - ale masz fantazje i od diabła frustracje.Żyj sam z tym psychicznym odchyleniem i nie staraj się zakażać bliźnich.

      Usuń
    3. Mam kandydata na wodzach Indian. Z długoletnim doświadczeniem. Ładnie wychodzi na zdjęciach (do obejrzenia na www.malkiniagorna.pl). Ale może niech komentujący zgadną.

      Usuń
    4. Pewnie to "Czerepach"

      Usuń
    5. Do Anonimowy z 22 listopada 2013 13:57
      Tak ludzie mają fantazję i poczucie humory. Za to ty zaburzenia powodujące złe rozeznanie obecnej sytuacji wielu mieszkańców gminy. Nie wiesz, nie bywasz, nie rozmawiasz??? Masz się dobrze w swoim świecie? To nie jest frustracja, to jest zażenowanie, to jest bezsilność na cowyborcze obietnice, to są codzienne trudności i przeszkody. Zejdź na ziemie i nie przywołuj złych MOCY!!! Arogancja popleczników obecnej władzy jest nie do objęcia.

      Usuń
  11. W niektórych miejscowościach mieszkańcy mają prawo przedkładać radom gmin i miast własne projekty uchwał, a tzw. obywatelska inicjatywa uchwałodawcza wpisana jest nawet do miejscowego statutu. Propozycje mogą dotyczyć każdej sprawy pozostającej w gestii lokalnego samorządu: od inwestycji i funkcjonowania szkół, poprzez ustalenie wysokości opłat za odbiór śmieci, po zmiany nazw ulic i inne kwestie administracyjne.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja bym poszedł drogą innych włodarzy i przedstawił kilka projektów, które poddajemy pod głosowanie mieszkańców i najlepszy idzie do realizacji. Powiedzmy mieszkańcy wybierają asfaltowanie gminy to to realizujemy, a jak wygra na przykład budowa ścieżek to realizujemy itp. Bo dziś to wygląda tak mamy fundusz sołecki 421 tyś i podzielony na wszystkie sołectwa daje taki efekt:
      (sołtys)Ludzie co byście chcieli mieć w swoim sołectwie.
      (mieszkańcy) Sołtysie chcielibyśmy mieć drogę asfaltową, żeby dzieci do szkoły nie szły po błocie i autem można było normalnie przejechać.
      (sołtys) Ja też uważam, że jest to bardzo potrzebne ale jest jeden problem
      (mieszkańcy) Jaki sołtysie?
      (sołtys) Taki, że dostaliśmy fundusz sołecki dla naszego sołectwa
      (mieszkańcy) Sołtysie to bardzo dobra wiadomość
      (Sołtys) No nie wiem ponieważ to tylko 15,000zł.
      (mieszkańcy) To drogi za to nie zbuduje?
      (Sołtys) No nie ale trzeba na coś to wydać
      (Mieszkańcy) Tylko na co jak nam droga potrzebna, a jeszcze wodociągu nie mamy we sołectwie to też by się przydał.
      (Sołtys) Niestety na wodociąg też nie starczy..
      (Mieszkańcy) To po co dają jak na nic nie starczy
      (Sołtys) No jest fundusz to dają i trzeba coś podać na co my to wykorzystamy
      (Mieszkańcy)To może żwir posypiemy na drogę mniejsze błoto będzie.. Na żwir starczy?
      (Sołtys) Chyba starczy ale jakby nie starczyło to na co jeszcze możemy to wydać?
      (Mieszkańcy)Sołtysie jak na żwir by nie starczyło to może by tak ze 3 latarnie postawić w sołectwie po jednej na wieś to będzie łatwiej tą błotnistą drogę przejść.
      (Sołtys) To jak na 3 latarnie starczy to niech będzie.

      Usuń
    2. Fundusz sołecki ma wtedy 421 tys. gdy jest funduszem sołeckim, bo dostajemy dofinansowanie 30% wydatków. Także gmina daje 300 tys. a 120 tys. to dofinansowanie - tak w skrócie. Jeżeli było by głosowanie, to wszystkie inwestycje byłyby w Małkini, bo ma najwięcej mieszkańców a w małych wsiach nie robiło by się nic. To są plusy i minusy demokracji, że często nie wygrywa pomysł najlepszy, tylko ten do którego da się przekonać więcej osób.

      Usuń
    3. To dlaczego Pan tak późno daje taką informacje.Nie było by ciągle te 421 tyś.

      Usuń
    4. To 300 tyś też jest sporo i na wodociągowanie mogło by iść wtedy nie poszło by na Małkiń tylko na wsie w gminie.

      Usuń
    5. A tak we wsiach w gminie poszły na najpilniejsze sprawy ktore dostrzegli mieszkańcy.Już więcej nie optuj wokół funduszu sołeckiego bo jego uchwaliła Rada Gminy a mieszkańcy wskazali co ma być za te pieniądze wykonane.Dalsza twoja dyskusja jest zbędna,popleczników nie znajdziesz.

      Usuń
  12. A ty w tej inscenizacji występujesz jako głupi sołtys czy ciemny naród.Ja uczestniczyłem w zebraniu wiejskim. Z dyskusji i podjętej uchwały mam całkiem odmienne stanowisko jak ty sobie tą inscenizacje wymyśliłeś. A do podziału mieliśmy mniej jak 20000zł..W sumie mamy marny poziom na tym blogu.

    OdpowiedzUsuń
  13. W sumie nie taki marny. Widziałam gorsze.;) Jaki naród, taki poziom. Ty tez go kształtujesz. Ale i tak nic lepszego o gminie nie ma do poczytania. Mylę się?
    Tekla

    OdpowiedzUsuń
  14. I tym sposobem akademicka dyskusja na blogu naszego radnego się skończyła.Wytycznych do dalszej pracy i działania zbyt dużo ona nie dała. A w sumie jestem ciekawa ile to ludzi w tym blogu się udziela 20, 50 a może 100 osób i to jest max.A gdzie to do 11 tyś "głupiego narodu." w naszej gminie?
    Bożena

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Naród nie jest głupi, potrzebuje tylko odpowiedniego przewodnika

      Usuń
    2. Nie zauważyłeś że napisałam głupiego narodu w cudzysłowie.Jest to przecież określenie z wypisywanych waszych komentarzy.Poco kierujesz do przewodnika.Naród wie co robi i ostatecznie wypowie się po stronie prawdy i przyszłości a nie jak chcą klakierzy.
      Bożena

      Usuń
    3. Może to Pani Bożenka jest " głupia" a nie 11 tyś narodu?

      Usuń
  15. Panie radny jak tu doszukiwać się plusów w tej naszej gminie jak nie ma żadnych wielkich inwestycji, a wodociągowanie czy kanalizacja to nie są żadne inwestycje. Tak samo kawałek chodnika czy drogi to też nie inwestycja. Inwestycja to jest wtedy jak coś powstaje na danym terenie i z tego czerpiemy zyski bezpośrednie czyli finansowe oraz pośrednie efekt docelowy rozwój gminy. Do tego mogą dojść efekty dodane po przez rozwój sportowo -rekreacyjny itp

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Samorząd nie jest od tego by zarabiać. Samorząd ma stworzyć możliwości by ludzie (firmy) mogli działać w takich kierunkach które przyniosą im korzyści materialne i niematerialne. Jeżeli samorząd zacznie budować zakłady pracy to będzie to czysty socjalizm. A i tak mamy go dużo.

      Usuń
    2. Aby ściągać inwestorów należy stworzyć im ułatwienia w inwestowaniu, a tu nawet działający naszym terenie ślą skargi jak nie na nierówne traktowanie, to na bezczynność. Jak samorząd tworzy miejsca pracy, to obciąża to budżet gminny, jak pomaga w tworzeniu miejsc pracy, to do budżetu trafiają wyższe podatki.

      Usuń
    3. Ja nie pisałem o inwestowaniu Gminy w budowanie zakładów pracy bo takiej roli Gmina nie może odgrywać w dzisiejszych czasach ale tak jak napisał Pan Andrzej, że trzeba ułatwiać firmom inwestowanie. Na przykład do dziś dnia nie została wyremontowana ulica Sobieskiego przy Rooockwolu, a miała być. Już dawno powinien powstać projekt z poszukiwaniem finansowania na wybudowanie dojazdu z Sobieskiego do drogi 627 i dalej do Brokowskiej też brak i tiry muszą się cisnąć na tych lokalnych uliczkach.


      Podam ci przykład inny. Gmina buduje ścieżkę rowerową i przyciąga tym samym wekendowych turystów. Powiesz co to za interes. Ja ci powiem duży taki turysta wyda pieniądze w naszej gminie. Lokalne firmy dzięki turystom zyskają większy zbyt na swoje produkty. Powiedzmy sklepy czy jakieś lokale gastronomiczne. Zawsze to może przyczynić się do zwiększenia zatrudnienia.

      Dalej jak gmina zainwestuje na przykład w tereny inwestycyjne i przygotuje kilkanaście ha terenów inwestycyjnych pod klucz to jest szansa, że przyjdą tu nowe firmy i stworzą nowe miejsca pracy ale do tego potrzeba działań. Wybudowanie wodociągu we wsi to nie pomaga w rozwoju gminy bo to tylko ułatwia lub polepsza życie mieszkańców danej wsi.

      Usuń
    4. Jeżeli jest tak jak pan pisze to dobrej aury dla przedsiębiorców w naszej gminie również nie ma. Może jakiś przedsiębiorca wypowie się na ten temat. Może wy znajdziecie plusy gminy. Podatki? Możliwość inwestowania ? Bezpieczeństwo? Infrastruktura? Napiszcie coś.

      Usuń
  16. 4 kadencje i wy mówicie że Wójt nic nie zrobił kto wam działki wyasfaltował kto na zaciszu położył asfalt,kolejową kto wyasfaltował na wsiach drogi położył,stadion od kolei kto kupił stacje PKP doprowadził do porządku most na bugu można tego jeszcze wymieniać ale pamiętajcie że wtedy nauczycielom płaciło państwo i nie było janosikowego i gminy nie brały kredytów, a teraz żeby zapłacić janosikowe trzeba.Nawet taka W-wa jakie ma zadłużenie więc zawsze znajdzie się ktoś nielubiący obecnej władzy w końcu mamy demokracje.Skoro wójt nic nie robi to po co go wybieracie a jak widać skoro jest już 4 kad to znaczy że tak nie jest.skończyłam możecie wylewać na mnie pomyje

    OdpowiedzUsuń
  17. 4 kadencje i wy mówicie że Wójt nic nie zrobił kto wam działki wyasfaltował kto na zaciszu położył asfalt,kolejową kto wyasfaltował na wsiach drogi położył,stadion od kolei kto kupił stacje PKP doprowadził do porządku most na bugu można tego jeszcze wymieniać ale pamiętajcie że wtedy nauczycielom płaciło państwo i nie było janosikowego i gminy nie brały kredytów, a teraz żeby zapłacić janosikowe trzeba.Nawet taka W-wa jakie ma zadłużenie więc zawsze znajdzie się ktoś nielubiący obecnej władzy w końcu mamy demokracje.Skoro wójt nic nie robi to po co go wybieracie a jak widać skoro jest już 4 kad to znaczy że tak nie jest.skończyłam możecie wylewać na mnie pomyje

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To jest niemerytoryczna wypowiedź. Mieszanie jest wielu wątków. Obecny Wójt sprawuje władzę od 1998 roku. To jest 15 lat. To szmat czasu. Czy zrobił dużo czy mało to jest względne. Coś musiał robić. Czy nie można powiedzieć że przez tyle lat można było więcej zrobić? Można. Ta władza zamiast zyskiwać doświadczenie, koneksje które dopomogą w rozwoju gminy jest z roku na rok bardziej wypalona i jedynymi jej staraniami jest wygrać następne wybory. Nie widać tu zbyt wielu środków z UE, które są dostępne pewnie już od 2000-2002 roku. Pomijam temat z innego postu czy w skali kraju zyskaliśmy czy straciliśmy na środkach z UE. Rozsądne pozyskiwanie w infrastrukturę w skali gminy pewnie sporo by dało. Nie widać wpływów jakie mogła przynieść przynależność do PIS. PIS rządziło przecież krajem. Byli ministrowie i inni przedstawiciele PIS we władzach rządowych agend i samorządach. Sądzę że bycie w partii PIS to tylko fasada pozwalająca wygrywać wybory. To są inne relacje niż w 2004-2006 roku. Zupełnie inne zachowania i wizja. Cześć wymienionych inwestycji przez Pana jest nietrafionych. Mostu na rzece nie budował pan Wójt tylko marszałek województwa. Cześć tych inwestycji robiona był chyba w pośpiechu (ul. Kolejowa i jej ogromna kałuża), oczyszczalnia ścieków bez rozbudowy kanalizacji . No i zupełne zaniechanie z budową wodociągów przez 15 lat. Jeżeli robimy jakieś zestawienie to zróbmy zestawienie wodociągowe. Ile km wodociągów i kanalizacji wybudowali poprzedni dwaj wójtowie przez 8 lat a ile obecny wójt przez 15 lat? A o finansowaniu oświaty gminnej merytorycznie może wypowiedzieć się Pan Kucharek. To tyle "pomyjów". Swoją drogą to ma pan wiarę w ludzi. Ahh.

      Usuń
    2. Żeby pisać brednie o wyasfaltowaniu ul. Kolejowej trzeba mieć klapki na oczach albo kłopoty ze wzrokiem. Proszę najpierw sprawdzić na planie ulic Małkini lokalizację Kolejowej, zrobić sobie wycieczkę (w gumiakach żeby bucików nie pobrudzić) i dopiero pisać peany na chwałę wójta. Bo stan ulicy Kolejowej to dobitny przykład lekceważenia jej mieszkańców przez wójta i radę gminy (pomimo licznych artykułów podpartych fotkami zamieszczanych na MSI o fatalnym stanie tej ulicy). Trzeba naprawdę być zaślepionym fanatykiem władzy (albo dobrze opłaconym klakierem) nie widzącym co się dzieje dookoła i nie widzącym nic poza "wodzem". Niestety niektórzy mają kłopoty z percepcją.

      Usuń
    3. I na to nie ma żadnego leku.

      Usuń
    4. 4 kadencje i nadal brak w wielu miejscach wodociągów bo to jest miernik podstawowy i kolejny to asfaltowe drogi, które też powinny być w całej gminie ale tak nie jest i wiele osób ogranicza się w patrzeniu tylko na Małkiń, a przecież gmina ma szerszy teren i wiele miejscowości. Jakby co roku wodociągowano 1-2 wsi i tyle samo kładziony dróg asfaltowych to prawdopodobnie z finansowanie UE bylibyśmy pokrycie w 100% wodociągami i asfaltem. Wystarczy pojeździć po innych gminach naszego powiatu. Ja jeżdżę rowerem kilkanaście lat i widzę jak to się zmienia w innych gminach. 10 lat temu większość wsi miała drogi żwirowe za wyjątkiem tych co miały asfalt za Komuny, dziś takich miejscowości jest coraz mniej, a patrząc na inwestycje gmin za 2-3 lata nie będzie żadnej miejscowości z drogą żwirową. W niektórych miejscach robi się już nalewki na te stare asfalty i buduje się ścieżki rowerowe.

      Usuń
  18. Czy w Małkini potrzebna jest Straż Gminna. Może założyłby Pan nowy post na ten temat.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pewnie jest potrzebna tylko trzeba im wyznaczyć zadania typu sprawdzenie czy ludzie nie spalają śmieci, nie wylewają szamba, czy do lasu nie są wywożone śmieci, czy na podwórkach nie ma syfu itp.

      Usuń
  19. http://zajazd-rudziewicz.pl/ tak na przykład rozwija się gołdap małe miasto na mazurach postawiło na turystykę narciarską i nie tylko wykorzystując swoje walory terenowe.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U nas na przykład z tras rowerowych w zimę można by było zrobić trasy biegowe może na początek jedną z 2 torami do 10 km ale zapewne do tego potrzeba jakaś maszyna która będzie robiła te tory i co jakiś czas je odnawiała.

      Usuń
    2. http://www.youtube.com/watch?v=ASGWfC094Oo

      Usuń
    3. Potrzeba tylko wyznaczyć trasę poszukać kogoś z skuterem śnieżnym ewentualnie ciągnikiem oraz zrobić urządzenie z tego co widać to koszt nie taki duży.

      Myślę, że dla wielu osób zakup sprzętu to też nie tak dużo.

      Usuń
    4. Jednym słowem należy stworzyć warunki do atrakcyjnego i aktywnego (nie tylko) wypoczynku, potem je odpowiednio wypromować a następnie czekać na efekty,

      Usuń
    5. Jak Pan nie zadziała w tej sprawie to z zamkniętego okręgu nie wyjdziemy. Bo po co tor jak nie ma biegaczy, a nie ma biegaczy bo nie ma toru i koło zamknięte. Więc trzeba otworzyć koło i stworzyć tor, a biegacze sami się znajda i to w większych ilościach.

      Usuń
  20. Trzeba po prostu ludzi z wizją

    OdpowiedzUsuń
  21. http://forsal.pl/artykuly/763135,polacy-pokochali-rowery-miejskie-nextbike-zamyka-udany-sezon.html

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A jakby w Małkini z bloków do stacji można było podjechać takim rowerem i z powrotem także?

      Usuń
    2. Oczywiście, że można podjechać i to nie ulicą Nurską tylko Kolejową, którą trzeba doprowadzić do "Kultury". Od przejazdu gdzie rozpoczyna się ulica Kolejowa jest położony asfalt do stadionu oraz wzdłuż firmy Pana K. Pyrgiela oraz wzdłuż budynków "Mursa". Wystarczy te odcinki połączyć z "polną ścieżynką (też będącą również ulicą Kolejową, oświetloną sześcioma lampami przebiegającą przez mostek na "Palówce" i prowadzącą wzdłuż torów kolejowych bezpośrednio do stacji kolejowej. Wystarczy utwardzić ten 800 metrowy odcinek ulicy Kolejowej i zarówno miłośnicy rowerowych eskapad jak też mieszkańcy Małkini codziennie zmierzający tą trasą do i ze stacji kolejowej będą zadowoleni. Tylko trzeba chcieć. Gwoli przypomnienia (niektórym zapominalskim) pragnę dodać, że ten odcinek Kolejowej w okresie budowy wjazdu na stację PKP w Małkini był jedyną drogą dojazdową do stacji. Problem tego odcinka ulicy Kolejowej zna doskonale radny Pan Adam Przesmycki. Pana, Panie Andrzeju też z tym tematem zaznajamiałem drogą elektroniczną. O dziwo pomimo kilu zaproszeń członków Rady Gminy i Pana Wójta, deklarowania swoją pomocą jako przewodnika, szacowna rada zbagatelizowała problem ulicy Kolejowej. Być może w ramach kampanii wyborczej ulica Kolejowa przestanie być zapomnianą ulicą jak to kiedyś zatytułowałem jeden z artykułów poświęconych utrapieniom mieszkańcom i użytkownikom tej ulicy publikowanym na MSI. Jazda rowerem tą trasą będzie bezpieczna i skróci czas dojazdu mieszkańców Małkini dojeżdżających do stacji Kolejowej. Mam nadzieję jako niepoprawny optymista, że Panowie Radni wymienieni w moim poście przekonają pozostałych członków RG i władze Gminy, że warto zainwestować w ulicę Kolejową. Przypomnę, że ten odcinek tej ulicy ma swoją historię. To właśnie tędy w czasach gdy w Małkini był tylko jeden Kościół co niedziela i nie tylko, podążały per pedes duże rzesze wiernych z Rostek, Zawist i pozostałej części Małkini "Wschodniej". Nikt wówczas tej drogi nie odśnieżał, ludzie własnymi śladami to robili. Mam nadzieję, że czas najwyższy zająć się ulicą Kolejową i to na całe jej długości.

      Bogusław Markowski

      Usuń
    3. Obecna władza nie jest zainteresowana budowaniem dróg a zwłaszcza w pozyskiwaniu środków na nie

      Usuń
    4. A czym ta "władza" jest zainteresowana?

      Usuń
    5. Kiedyś ktoś wspomniał, że nowe odcinki serialu "Ranczo" powinny być kręcone właśnie w Małkini. I wcale się nie pomylił. Tylko, że główny bohater ma marne szanse żeby zostać senatorem.

      Usuń
    6. Taki system wypożyczalni rowerów mógłby działać w małkini jakby była sieć ścieżek rowerowych. Powiedzmy ścieżka z Osiedla do stacji kolejowej i dalej do istniejącego odcinka ścieżki rowerowej Przejazd - Most, a następnie tu biegłaby po wale w 2 kierunkach. Pierwszy w stronę Broku i dalej do Ostrowi. Druga w stronę Nura. W kilku miejscach można by było postawić takie stojaki z rowerami. Powiedzmy 2 w Małkini, 2 w Broku, 1-2 w Nurze i 2-3 w Ostowi. Wtedy powstałby zaczątek sieci ścieżki rowerowej do, którego można by było podłączyć kolejne miejscowości, które by miały taką potrzebę i widziały zainteresowanie.

      Usuń