Prawie codziennie widać u nas jelonki, sarenki oraz drzewa ponadgryzane przez bobry, co świadczy że jest ich u nas dużo. Zimą nawet lisy podchodzą pod zabudowania szukając pożywienia. Latem widać bociany i żurawie. W końcu żyjemy w pobliżu Puszczy Białej i koło Nadbużańskiego Parku Krajobrazowego. Dziś idąc do stacji w Prostyni zauważyłem potrąconego zwierzaka. Z daleka myślałem, że to duży pies. Gdy podszedłem bliżej, to wydawało mi się, że to bóbr. Znajomy podpowiedział, że to może być borsuk.
W życiu nie widziałem borsuka, i to w naszych stronach? Zrobiłem fotkę i od czego jest internet. Fotka potwierdziła, że to borsuk. Okazało się, że jest bardzo rozpowszechnionym stworzeniem i to w naszych okolicach. ZGKiM z Małkini sprzątnął zwierzaczka.
A to fotka z okna zrobiona w zimę:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz