Dostałem kilkanaście fotek z trasy Małkinia - Ostrów w Małkini Dolnej, Błędnicy i Orle. Widać na nich stan drogi oraz prace na górce w Małkini Dolnej. Dziękuję za fotki. Dodatkowo dostałem także screny projektu
To jednak ktoś z wypowiadających miał racje, że te ścięcie górki to można powiedzieć symboliczne. Jak widać na fotce krawężnik jest podciągnięty prawie do samej góry troche to dziwne bo wywala się taką kasę i zamiast zrobić ścięcie łagodne dalej zostawia się górę. Takie rzeczy tylko w Polsce. Jeszcze widać na zdjęciach, że szerokością też nie pogardzą i praktycznie zostanie taka sama.
Poczekamy jeszcze troche, aż zaczną robić coś więcej ale widać, że nie przewidziano wysepki na skrzyżowaniu za górą czyli jak ktoś postanowi skręcić w lewo to bedzie nadal nerwowo spoglądał w lusterko.
Wysepki, co zrobić ( do projektantów ) aby były nie zmiatane z powierzchni przez kierowców. Nawet w centrum Małkini, widzę często wycięte znaki. Na Glinie w kierunku Broku również.
Nie z projektu lecz z podsłuchu: w części zeskrobanie górki, następnie w dołku podsypanie. Na tyle jednak aby zlikwidować, ten czarny punkt, jak nazwano. Skorzystają przy okazji kilka posesji gdyż zrobią im wjazdy. Długość modernizacji ok,700m. Nie słyszałem nic o chodnikach. Przypuszczam że wysepka jako przystanek, będzie.
Tam na foto gdzie stoją pracownicy w tych żółtych kamizelkach jest zatoczka autobusowa i będzie ich 2. Jakoś tego nie widzę, żeby takie zeskrobanie i podsypanie pomogło bo tam na dole widać, że montują krawężniki na poziomie praktycznie zero to gdzie tu będa podsypywać.
Nie chce przestrzelić ale górka ma z 5 m wysokości, a tu widać po krawężnikach, że zcinać będą może z 50 -60 cm.
Ja tak się zastanawiam czy zebranie tej górki o 50% to taki mega koszt? Pewnie ludzie z pobliskich miejscowości chętnie przygarną materiał z tej górki więc wozić nie trzeba za daleko.
Dziś jadąc widziałem, że dyrektor z Sokołowa mówił prawdę ponieważ na asfalcie zaznaczyli miejsca do frezowania i jest tego troche. Czyli powinno się poprawić po tych frezowaniach i wylaniu nowych nalewek. Jeszcze zobaczymy czy krzaki wytną i gałęzie wtedy będzie jak na innych drogach po ludzku i bezpiecznie.
Rozmawiałem z osobami, które pracowały przy projekcie tej modernizacji i twierdzą, że mimo iż wydaje się ta korekta symboliczna to komfort widoczności będzie bardzo mocno poprawiony. Widać już też, że w trakcie prac jest zatoczka przystanku autobusowego, a to ważne. Robione są też zjazdy do posesji.
Ja jeżdże tamtędy co jakiś czas i jakoś tego nie widzę ponieważ góra jest wysoka i krótka więc efekt może być kiepski. Jadąc dalej w Błędnicy jest też górka zcięta ale bardziej łagodnie i też jadąc od strony Ostrowi widoczność nie jest rewelacyjna ale porównując te 2 górki to w Dolnej jest gorsza. Zobaczymy za jakiś czas jak zostanie scięta jak to wygląda.
Dzis widać, że jeden pas na szczycie górki został scięty o ok. 1,5 metra. Mysle, że jednak mądrzejsze głowy od nas nad tym myślały i będzie poprawa bezpieczeństwa.
Pewnie posprzątają bo to robią z 2 razy do roku na wiosnę i jakoś na jesieni przynajmniej ja tak widziałem. Te wykoszone pobocza powinny poprawić widoczność wychodzącej zwierzyny ale jeszcze trzeba krzaki wyciąć i gałęzie do pełnego sukcesu.
Ja zauważyłem innym mankament ogólnie na drogach, że malowanie pasów na asfalcie prowadzone głównie na wiosnę ledwo wytrzymuje do jesieni, a jak dobrze pamiętam kiedyś malowali co 2 czy nawet 3 lata i farba się tak nie ścierała.
Ciekawe czy nie lepszym rozwiązaniem powinno być przejęcie wszystkich dróg wojewódzkich przez Generalną Dyrekcję bo to tylko paradoks mamy i patologie. Kasa na te drogi i tak idzie z budżetu centranego.
GDDKiA finansuje drogi krajowe. U nas to DK nr 50 Ostrów - Grójec aż do Ciechanowa i E67 (miejscami jako S8). Na ich utrzymanie łoży budżet państwa. Na drogi wojewódzkie (627 i 694) łoży budżet Mazowsza.
To jednak ktoś z wypowiadających miał racje, że te ścięcie górki to można powiedzieć symboliczne. Jak widać na fotce krawężnik jest podciągnięty prawie do samej góry troche to dziwne bo wywala się taką kasę i zamiast zrobić ścięcie łagodne dalej zostawia się górę. Takie rzeczy tylko w Polsce. Jeszcze widać na zdjęciach, że szerokością też nie pogardzą i praktycznie zostanie taka sama.
OdpowiedzUsuńPoczekamy jeszcze troche, aż zaczną robić coś więcej ale widać, że nie przewidziano wysepki na skrzyżowaniu za górą czyli jak ktoś postanowi skręcić w lewo to bedzie nadal nerwowo spoglądał w lusterko.
Wysepki, co zrobić ( do projektantów ) aby były nie zmiatane z powierzchni przez kierowców.
OdpowiedzUsuńNawet w centrum Małkini, widzę często wycięte znaki. Na Glinie w kierunku Broku również.
Nie z projektu lecz z podsłuchu: w części zeskrobanie górki, następnie w dołku podsypanie.
OdpowiedzUsuńNa tyle jednak aby zlikwidować, ten czarny punkt, jak nazwano. Skorzystają przy okazji kilka posesji
gdyż zrobią im wjazdy. Długość modernizacji ok,700m.
Nie słyszałem nic o chodnikach. Przypuszczam że wysepka jako przystanek, będzie.
Tam na foto gdzie stoją pracownicy w tych żółtych kamizelkach jest zatoczka autobusowa i będzie ich 2. Jakoś tego nie widzę, żeby takie zeskrobanie i podsypanie pomogło bo tam na dole widać, że montują krawężniki na poziomie praktycznie zero to gdzie tu będa podsypywać.
UsuńNie chce przestrzelić ale górka ma z 5 m wysokości, a tu widać po krawężnikach, że zcinać będą może z 50 -60 cm.
Ja tak się zastanawiam czy zebranie tej górki o 50% to taki mega koszt? Pewnie ludzie z pobliskich miejscowości chętnie przygarną materiał z tej górki więc wozić nie trzeba za daleko.
UsuńDziś jadąc widziałem, że dyrektor z Sokołowa mówił prawdę ponieważ na asfalcie zaznaczyli miejsca do frezowania i jest tego troche. Czyli powinno się poprawić po tych frezowaniach i wylaniu nowych nalewek. Jeszcze zobaczymy czy krzaki wytną i gałęzie wtedy będzie jak na innych drogach po ludzku i bezpiecznie.
OdpowiedzUsuńRozmawiałem z osobami, które pracowały przy projekcie tej modernizacji i twierdzą, że mimo iż wydaje się ta korekta symboliczna to komfort widoczności będzie bardzo mocno poprawiony.
OdpowiedzUsuńWidać już też, że w trakcie prac jest zatoczka przystanku autobusowego, a to ważne. Robione są też zjazdy do posesji.
Ja jeżdże tamtędy co jakiś czas i jakoś tego nie widzę ponieważ góra jest wysoka i krótka więc efekt może być kiepski. Jadąc dalej w Błędnicy jest też górka zcięta ale bardziej łagodnie i też jadąc od strony Ostrowi widoczność nie jest rewelacyjna ale porównując te 2 górki to w Dolnej jest gorsza. Zobaczymy za jakiś czas jak zostanie scięta jak to wygląda.
UsuńDzis widać, że jeden pas na szczycie górki został scięty o ok. 1,5 metra. Mysle, że jednak mądrzejsze głowy od nas nad tym myślały i będzie poprawa bezpieczeństwa.
OdpowiedzUsuńZobaczymy za 1-2 tygodnie po postępie prac jak to wyglądać będzie ale po zdjęciach nie widać takiego dużego cięcia. Jak będziesz jechał zrób foto :)
UsuńPrzy okazji te wykoszone pobocza też lepiej wyglądają, ale te śmieci, które się ujawniły, już nie takie piękne. Tego już pewnie nikt nie sprzątnie?
OdpowiedzUsuńPewnie posprzątają bo to robią z 2 razy do roku na wiosnę i jakoś na jesieni przynajmniej ja tak widziałem. Te wykoszone pobocza powinny poprawić widoczność wychodzącej zwierzyny ale jeszcze trzeba krzaki wyciąć i gałęzie do pełnego sukcesu.
UsuńJa zauważyłem innym mankament ogólnie na drogach, że malowanie pasów na asfalcie prowadzone głównie na wiosnę ledwo wytrzymuje do jesieni, a jak dobrze pamiętam kiedyś malowali co 2 czy nawet 3 lata i farba się tak nie ścierała.
Może ruch większy? Opony zimowe? Albo ostra jazda z hamowaniem?
UsuńDziś widziałem worki leża ze śmieciami czyli posprzątali jeszcze tylko krzaki i gałęzie i frezowanie dziur + asfaltowanie i poczujemy się jak inni
UsuńCiekawe czy nie lepszym rozwiązaniem powinno być przejęcie wszystkich dróg wojewódzkich przez Generalną Dyrekcję bo to tylko paradoks mamy i patologie. Kasa na te drogi i tak idzie z budżetu centranego.
OdpowiedzUsuńGDDKiA finansuje drogi krajowe. U nas to DK nr 50 Ostrów - Grójec aż do Ciechanowa i E67 (miejscami jako S8). Na ich utrzymanie łoży budżet państwa. Na drogi wojewódzkie (627 i 694) łoży budżet Mazowsza.
UsuńJa widze jak modernizuje województwo, a jak GDDKiA to jest różnica kolosalna. Przykłady Ostrów - Brok czy Małkinia - Brok
UsuńDwa zdjęcia z wczoraj, widać, że sporo jednak przycięto górkę
OdpowiedzUsuń[IMG]http://i.imgur.com/xPnIDkb.jpg[/IMG]
[IMG]http://i.imgur.com/O3QPj8E.jpg[/IMG]
Bardzo fajny wpis. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń