Mimo, że nosił Matkę Boską w klapie marynarki to cały czas kłamał, że nigdy nie współpracował z SB. Przecież, gdyby na początku przemian przyznał się, że coś takiego mu się przytrafiło większość by mu to i tak wybaczyła. Ale nie, brnął w zaparte, niszczył akta i ciągał się po sądach. W czeskim Archiwum Służb Bezpieczeństwa (Archiv bezpečnostních složek) odnaleziono sensacyjne materiały z okresu PRL-u dotyczące Lecha Wałęsy.
Cały artykuł: http://autorzygazetypolskiej.salon24.pl/423317,dokumenty-ws-walesy-w-czeskich-archiwach
Bardzo ciekawie napisane. Jestem pod wielkim wrażaniem.
OdpowiedzUsuń